Nie przez przypadek BMW zmieniło swoje logo właśnie tego dnia. 28 czerwca to dzień symbolizujący walkę o wolność i równość. Dokładnie 51 lat wcześniej w Stonewall na Dolnym Manhattanie, odbył się pierwszy protest mniejszości LGBT, od którego wszystko się zaczęło. Protest był pokłosiem cyklicznych, policyjnych nalotów na bary, gdzie spotykała się społeczność LGBT. To właśnie przez to wydarzenie ta data stała się symbolem walki o prawa mniejszości.
CZYTAJ TAKŻE: Pożegnanie z Europą obecnie najlepszego sportowego BMW
Niemiecka marka wierzy w kulturę, w której wszyscy są równi. Z tego względu w dzień rocznicy na logo BMW pojawiła się tęczowa flaga. Nie obyło się bez kontrowersji w mediach społecznościach. Jak można było się spodziewać były głosy zarówno pozytywne (zwolennicy dodawali zdjęcia swoich aut pomalowanymi w kolor tęczy), jak też negatywne. Krytycy podkreślali, że marka produkująca pojazdy nie powinna mieszać się w sprawy polityczne, tym bardziej popierając, którąś z mniejszości.
– BMW żyje różnorodnością. Marka wierzy w otwartą kulturę, w której nikt nie jest faworyzowany, dyskryminowany ani nękany ze względu na pochodzenie etniczne, kolor skóry, narodowość, płeć, religię, orientację seksualną, niepełnosprawność lub wiek – tłumaczy BMW umieszczenie kolorowej flagi na swoim logo.