Reklama

Bezpieczne drogi w Europie, ale nie w Polsce

Komisja Europejska opublikowała raport dotyczący bezpieczeństwa na drogach Europy za rok 2019. Pocieszającym jest fakt, że śmierć poniosło mniej osób niż w latach ubiegłych, a najbezpieczniej podróżuje się po Szwecji i Irlandii. Niestety na drugim końcu listy znalazły się Rumunia, Bułgaria oraz Polska.

Publikacja: 19.06.2020 14:46

Bezpieczne drogi w Europie, ale nie w Polsce

Foto: moto.rp.pl

Europejskie drogi uważane są za jedne z najbezpieczniejszych na świecie. Jednak wewnętrzna statystyka nie jest aż tak dobra jak można by się spodziewać. W ubiegłym roku (2019) zginęło na drogach ok. 22 800 osób. Jest to o 23 proc. mniej niż w 2010 roku (ok. 7 tys. osób mniej) ale jedynie o 2 proc. mniej niż w roku poprzednim (2018). Z jednej strony można być zadowolonym z tendencji spadkowej. W aż w ośmiu państwach członkowskich (Chorwacja, Finlandia, Francja, Grecja, Luksemburg, Łotwa, Niemcy i Szwecja) liczba wypadków śmiertelnych była najmniejsza w historii prowadzonych statystyk.

CZYTAJ TAKŻE: Kierowcy ciężarówek częściej korzystają z ubezpieczenia OC niż kierowcy osobówek

Niestety jak podaje Komisja Europejska (KE) w większości krajów postęp w kwestii bezpieczeństwa w ruchu drogowym znacząco zwolnił. Jest to w pewnym sensie klęska Unii, która zakładała zmniejszenie śmiertelnych wypadków drogowych o połowę w okresie 2010-2020.

""

Foto: moto.rp.pl

– Wyeliminowanie wypadków z ofiarami śmiertelnymi i poważnymi obrażeniami na europejskich drogach do 2050 r. To jest nasz cel. Chcemy, aby do 2030 r. na drogach ginęło o 50 proc. mniej ludzi i aby o 50 proc. mniej odnosiło poważne obrażenia. Wiemy, że to możliwe. Liczba śmiertelnych wypadków drogowych w UE udało się już znacznie ograniczyć, ale w ostatnich latach ten postęp wyhamował. Ponadto dysproporcje między poszczególnymi państwami nadal są ogromne. Nasz cel można osiągnąć tylko dzięki połączeniu właściwych przepisów prawnych, odpowiedniego finansowania, norm dla pojazdów i infrastruktury, cyfryzacji oraz wymiany najlepszych praktyk – oświadczyła komisarz ds. transportu Adina Vălean.

Reklama
Reklama

CZYTAJ TAKŻE: Nawet jedno na 200 aut może nie mieć ważnej polisy OC

Raport przedstawiony przez KE uwidacznia trend zmniejszania się dysproporcji pomiędzy państwami. Nie oznacza to jednak, że różnice są nieznaczne. Cały czas w krajach z najgorszymi statystykami śmiertelności na drogach ginie cztery razy więcej osób niż w tych z najlepszymi wynikami. Pozytywnym liderem jest Szwecja (22 ofiary/mln mieszkańców) oraz Irlandia (29/mln). Na drugim końcu tego rankingu znalazły się natomiast Rumunia (96/mln), Bułgaria (89/mln) oraz Polska (77/mln). Średnia Unijna to 51 ofiar na milion mieszkańców.

""

Foto: moto.rp.pl

KE podkreśla, że niektóre państwa poczyniły znaczący postęp w tym zagadnieniu. Wśród nich można wymienić m.in.: Grecję, Hiszpanię, Portugalię, Irlandię, trzy kraje bałtyckie (Łotwa, Litwa i Estonia) oraz Chorwację. Odnotowały one spadek liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych od 30 do 40 proc.

CZYTAJ TAKŻE: Jeździsz za szybko? Stracisz samochód!

Przedstawione dane z jednej strony cieszą, gdyż ogólna liczba ofiar wypadków maleje, a niektóre kraje poczyniły duży progres w działaniach na rzecz zmniejszenia śmiertelnych kolizji. Niestety są też takie, jak choćby Polska, gdzie ten spadek cały czas jest za mały. Właśnie m.in. to przyczyniło się do nieosiągnięcia zakładanych celów KE na rok 2020. Nie wiadomo, jak to przełoży się na wytyczne przyjęte na 2050, kiedy teoretycznie ma obowiązywać wizja zero, czyli całkowite wyeliminowanie wypadków śmiertelnych. Do tego czasu wiele się jeszcze może się zmienić. Jednak biorąc pod uwagę powolny progres, może nie wystarczyć czasu na spełnienie przyjętych postulatów.

Europejskie drogi uważane są za jedne z najbezpieczniejszych na świecie. Jednak wewnętrzna statystyka nie jest aż tak dobra jak można by się spodziewać. W ubiegłym roku (2019) zginęło na drogach ok. 22 800 osób. Jest to o 23 proc. mniej niż w 2010 roku (ok. 7 tys. osób mniej) ale jedynie o 2 proc. mniej niż w roku poprzednim (2018). Z jednej strony można być zadowolonym z tendencji spadkowej. W aż w ośmiu państwach członkowskich (Chorwacja, Finlandia, Francja, Grecja, Luksemburg, Łotwa, Niemcy i Szwecja) liczba wypadków śmiertelnych była najmniejsza w historii prowadzonych statystyk.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Tu i Teraz
Dieselgate w Polsce. Volkswagen zapłaci 73,7 mln zł i kończy batalię z UOKiK
Tu i Teraz
To nie jest Corolla. Ten model Toyoty jest najpopularniejszą hybrydą na świecie
Tu i Teraz
Dacia Sandero królem Europy. W czasach drogich SUV-ów i elektryków wygrywa prostota
Tu i Teraz
Autostrada Wielkopolska znów podnosi ceny. To już drugi raz w tym roku
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Tu i Teraz
Odcinkowy pomiar prędkości na A4 zbiera rekordowe żniwa
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama