Na razie niewiele o nim wiadomo oprócz tego, że będzie powstawać na tej samej płycie podłogowej CMP, którą zastosowano po raz pierwszy projektując model DS3 Crossback, również produkowany w Poissy. Nowa platforma jest przystosowana do konstrukcji aut z napędem spalinowym i elektrycznym. Prawdopodobnie mały SUV zastąpi Opla Mokkę X, który jest jeszcze „dzieckiem” pochodzącym z zakończonego już związku Opla z GM. Drugi mały crossover niemieckiej marki – produkowany pod Saragossą Crossland X – to już efekt współpracy koncernu z Grupą PSA. Jego bratem-bliźniakiem jest Citroen C3 Aircross.
Opel Mokka X / fot. Opel
Załoga w Poissy może więc być spokojna, choć zakład przestanie montować Peugeota 208. To drugi pod względem popularności model kupowany we Francji. Jego produkcja zostanie przeniesiona do Trnavy na Słowacji. Wkrótce zakończy też montaż trzydrzwiowego DS3, który wypada z oferty, ale zachowa DS3 Crossbacka. To zupełnie nowy model, który debiutował w 2018 r. Obecnie fabryka w Poissy zatrudnia ponad 4 tys. ludzi, w ubiegłym roku powstało tu 175 tys. aut Peugeot 208, DS3 i DS Crossback.
CZYTAJ TAKŻE: Opel: Cud nad Renem
– Przyznanie nam nowego modelu świadczy wyraźnie o uznaniu dla poprawy naszych wyników, pragnę więc podziękować wszystkim ekipom za stworzenie warunków dla tego sukcesu – stwierdził dyrektor zakładu Frédérick Przybylski. Poissy nie będzie pierwszą fabryką PSA we Francji produkującą niemieckie samochody. Wcześniej zakład w Sochaux zaczął wypuszczać Grandlanda X.