To już czwarta generacja Tucsona na europejskim rynku, ale dopiero o trzeciej możemy mówić w kategoriach dobrego samochodu. Najnowsze wcielenie zawiesza poprzeczkę znacznie wyżej, sprawiając kłopot konkurentom spod znaku VW, Opla i Mazdy. Auto mocno wyróżnia się designem i zdaje się nie patrzeć na innych. Znakiem rozpoznawczym modelu jest front z potężnych rozmiarów grillem i atrakcyjnie ułożonymi LED-owymi światłami. Jeśli spojrzymy na profil, szybko dostrzeżemy masywne profile, których próżno szukać u konkurentów. Z tyłu zastosowano coraz popularniejszy pas diodowy biegnący wzdłuż elektrycznie unoszonej pokrywy bagażnika. Kosmetycznie natomiast zmieniły się gabaryty. Względem poprzednika, auto urosło o kilka centymetrów.
W przypadku hybryd ładowanych z gniazdka, najważniejszy jest codzienny kontakt. Takie auta kupujemy nie tylko z uwagi na ekologiczną filozofię życia, lecz również oszczędności przy dystrybutorze. Plug-in jest najmocniejszą odmianą w cenniku. Do napędu wykorzystano dwa silniki. Elektryczno-benzynowy tandem rozwija 265 KM i 350 Nm. Na papierze takie wartości robią wrażenie, a producent potwierdza je danymi technicznymi. Hyundai przyspiesza do setki w 8,2 sekundy, a jego prędkość maksymalną wyznacza wartość 191 km/h. W standardzie dostajemy napęd na obie osie i 6-stopniową przekładnię automatyczną.
Czytaj więcej
Hyundai rozszerza ofertę modelu Elantra o sportową wersję o mocy 280 KM. Niestety wszystko wygląda na to, że ten model będzie oferowany w Europie.
Mimo imponujących parametrów, różnice w osiągach między poszczególnymi wariantami benzynowymi to zaledwie kilka dziesiątych sekundy. Niewiele. Z czego to wynika? Odpowiedź stanowi masa własna. Ta hybryda jest najcięższa w gamie – 1818 kg. Co ciekawe, za kierownicą nie wyczuwa się zbytnio ociężałości konstrukcji. Mało tego. Z uwagi na nisko położony środek ciężkości, Tucson z wtyczką jeździ znacznie lepiej niż jego słabsze warianty. Wykazuje większą stabilność na autostradzie i podczas dynamicznych zmian kierunku w aglomeracyjnych korkach. Nie przejmuje się za bardzo bocznymi podmuchami wiatru i ochoczo reaguje na polecenia wydawane pedałem akceleratora.