Sąd Rejonowy w Wuppertalu wszczął wstępne postępowanie upadłościowe wobec Kiekert AG. Firma deklaruje kontynuowanie działalności, a wynagrodzenia 700 pracowników w Niemczech są zabezpieczone do listopada. Zagraniczne spółki zależne w Europie, Azji i Ameryce Północnej pozostają poza postępowaniem i działają bez zakłóceń. Powodem upadłości jest brak dalszego wsparcia finansowego od chińskiego właściciela – Lingyun z Pekinu – który przejął firmę w 2012 roku. „Akcjonariusz objęty sankcjami odmawia nam dostępu do rynków i finansowania, co znacząco zagraża naszej działalności” – przyznał prezes zarządu Jérôme Debreu.
Czytaj więcej
Po niemal ćwierćwieczu działalności firma 7Anna, producent rowerów i właściciel marek Rondo, NS B...
Skutki sankcji geopolitycznych okazały się dramatyczne: amerykańscy klienci wycofali duże zamówienia, agencje ratingowe obniżyły noty spółki, a banki wstrzymały kredytowanie. W tej sytuacji wniosek o upadłość stał się jedyną możliwością restrukturyzacji i ratowania działalności.
Kiekert to symbol upadku niemieckiej motoryzacji
Kiekert zatrudnia około 4500 osób w jedenastu lokalizacjach na świecie i posiada 21 proc. udziału w globalnym rynku systemów dostępu do pojazdów. To właśnie ta firma ponad pół wieku temu opracowała nowoczesny centralny zamek, który zamyka i otwiera wszystkie drzwi w tym samym czasie – rozwiązanie, które stało się standardem w motoryzacji. Upadłość Kiekerta to nie tylko problem jednego przedsiębiorstwa. Jak wynika z danych Atradius, w pierwszej połowie 2025 roku w Niemczech odnotowano rekordowe 207 dużych upadłości, z czego wiele w sektorze części samochodowych. W sumie w półroczu zgłoszono 12 tys. niewypłacalności – o 12 proc. więcej niż rok wcześniej.
Czy wiesz, że…
- Kiekert dostarcza zamki do ponad 100 marek motoryzacyjnych na całym świecie.
- Jako pierwsza firma Kiekert opracowała centralny zamek ponad 50 lat temu, co zrewolucjonizowało rynek motoryzacyjny.
- W co trzecim samochodzie na świecie znajduje się system dostępu zaprojektowany przez Kiekert.
- Spółkę przejął chiński Lingyun w 2012 r., dziś jej upadek to symbol zależności od kapitału z Azji.