Droga S50 na całej długości ma zostać zbudowana w standardzie autostrady – z trzema pasami ruchu w obu kierunkach, dwoma pasami awaryjnymi oraz pasem zieleni. Oznacza to, że wykonawca będzie potrzebował pasa terenu o szerokości nawet 100 metrów. Według wstępnych planów, trasa miałaby przebiegać przez środek Sochaczewa, konkretnie przez dzielnicę Boryszew. W tym wariancie pod nasypami znalazłyby się w całości ulice Głucha, Tartaczna, Północna, a także część ulic Wyzwolenia, 15 Sierpnia, Zamiejskiej, Bojowników i Zduńskiej. Szacuje się, że realizacja tej wersji oznaczałaby konieczność wyburzenia około 50 domów mieszkalnych i przymusowego wysiedlenia ich mieszkańców.
Czytaj więcej
Trasa S7 na odcinku Widoma-Kraków została otwarta 23 grudnia 2024 roku, jednak kierowcy wciąż nie...
W Sochaczewskim Centrum Kultury odbyło się spotkanie z mieszkańcami, zorganizowane przez burmistrza Daniela Janiaka, poświęcone wariantowi czwartemu planowanej trasy szybkiego ruchu S50. W wydarzeniu uczestniczyło około 200 osób, które wyraziły zdecydowany sprzeciw wobec tej propozycji. W efekcie burmistrz Janiak stanowczo sprzeciwił się przeprowadzeniu trasy przez centrum miasta. – Nie ma zgody na wyburzenia, wysiedlanie mieszkańców i przecięcie tkanki miejskiej sześciopasmową drogą – podkreślił. W odpowiedzi na falę protestów Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecydowała się wziąć pod uwagę możliwość wytyczenia Obwodnicy Aglomeracji Warszawskiej (OAW) w śladzie istniejącej drogi krajowej nr 50. Zainteresowanie społeczne projektem OAW okazało się bardzo duże – GDDKiA otrzymała ponad 5 tysięcy wniosków, opinii i pism ze strony jednostek samorządu terytorialnego. Jedną z propozycji było właśnie wykorzystanie istniejącego pasa drogowego DK50, co – jak zaznacza GDDKiA – stwarza nowe możliwości projektowe, także w kontekście zmienionych uwarunkowań formalno-prawnych dla dróg publicznych.
Proponowany przebieg obwodnicy Warszawy
Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec, odpowiadając na interpelację posła Macieja Małeckiego, potwierdził, że znaczna część zgłoszonych wniosków odnosiła się do potrzeby rozważenia przebiegu trasy po śladzie obecnej DK50. Spełnieniem tego postulatu jest właśnie koncepcja wariantu czwartego, opracowana przez biuro projektowe na podstawie aneksu do umowy dotyczącej opracowania dokumentacji Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego (STEŚ), podpisanego pod koniec sierpnia 2024 roku. Wiceminister zaznaczył również, że na obecnym etapie opracowywania STEŚ żaden z proponowanych wariantów przebiegu OAW nie został jeszcze wskazany jako preferowany ani rekomendowany do decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. – Dopiero wyniki analizy wielokryterialnej, uwzględniającej kryteria społeczne, środowiskowe, techniczne oraz ekonomiczne, pozwolą na wybór rekomendowanego przebiegu drogi – podsumował wiceminister Bukowiec. Również minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapewnił, że: „Wariant do decyzji środowiskowej jeszcze nie został określony i myślę, że mieszkańcy Sochaczewa, ani żadnego innego miasta, wzdłuż którego ma przebiegać ta niezwykle ważna droga, nie mają powodów do zmartwień. Zostanie on ustalony w porozumieniu z mieszkańcami – także Sochaczewa”.