To znacznie więcej niż średnia krajowa. Według Generalnego Pomiaru Ruchu (GPR) rozpoczętego w ubiegłym i zakończonego w tym roku, średnie dobowe natężenie samochodów poza miastami wzrosło od 2015 r. o przeszło jedną piątą i sięgnęło 13,6 tys. Największe natężenie ruchu jest na drogach ekspresowych w obrębie Warszawy. Na wlotach do stolicy największe natężenie ruchu odnotowano od strony Białegostoku (droga ekspresowa S8 - ok. 80,5 tys. pojazdów na dobę) oraz Wrocławia i Krakowa (drogi S7 oraz S8 - ok. 96 tys. pojazdów na dobę). Na autostradzie A2 od strony Poznania doliczono się ok. 93 tys. pojazdów na dobę.

Czytaj więcej

Od 2035 roku Polska rezygnuje z pojazdów spalinowych

W Warszawskim Węźle Drogowym średnie dobowe natężenie ruchu na S2 od węzła Konotopa do węzła Lubelska wynosi ok. 66 tys. pojazdów a na S8 pomiędzy Markami a Konotopą to ok. 145 tys. pojazdów. W ciągu tego drugiego odcinka wyróżnia się fragment od węzła Prymasa Tysiąclecia do Powązkowskiej – tam przejeżdża nawet 200 tys. aut. Jak podała GDDKiA, pomiary zostały wykonane również na nowo oddanej części autostrady A2 od węzła Lubelska w kierunku Siedlec. Natężenie wynosi ok. 21 tys. pojazdów na dobę. W tym przypadku część kierowców wybierała trasę A2, a niektórzy korzystali z drogi krajowej nr 92.

Czytaj więcej

Ford Mustang Mach-E: Muszę zmienić zdanie

Także w innych aglomeracjach liczba samochodów znacząco się zwiększyła. Na autostradzie A4 pomiędzy węzłami Kraków Południe i Niepołomice przybyło 30-40 tys. pojazdów, czyli do 100 proc. zależnie od odcinka. Z kolei na ekspresówce S6 od węzła Gdańsk Południe do węzła Straszyn w ciągu doby przejeżdża teraz ok. 32 tys. aut więcej, co daje wzrost ok. 84-procentowy. Natomiast na autostradzie A8 stanowiącej autostradową obwodnicę Wrocławia dobowy ruch zwiększył się o ok. 26 tys. samochodów, a więc o 45 proc. GPR pokazał duże różnice w ilości przejeżdżających pojazdów w zależności od regionu. Jeśli w województwie śląskim drogami krajowymi przejeżdża ponad 22 tys. pojazdów na dobę, to w warmińsko-mazurskim już tylko 8 tys.