Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego Utrecht został uznany za najbardziej przyjazne rowerzystom miasto świata?
- W jaki sposób Utrecht inwestuje w infrastrukturę rowerową, aby promować zrównoważoną mobilność?
- Co oznacza historyczny awans Polski w globalnym rankingu rowerowym dla miast takich jak Wrocław czy Poznań?
Utrecht został uznany za najbardziej przyjazne rowerzystom miasto świata w najnowszym Copenhagenize Index 2025. Holenderska metropolia zdetronizowała Kopenhagę po latach jej dominacji, wyznaczając nowy standard dla zrównoważonej mobilności. W globalnej czołówce po raz pierwszy znalazło się pięć polskich miast, z Wrocławiem na imponującym 28. miejscu. To sygnał, że rowerowa rewolucja nad Wisłą zaczyna być widoczna także w światowych rankingach.
Utrecht pokazuje, jak wygląda miasto przyszłości
W tegorocznym zestawieniu Utrecht wyprzedził Kopenhagę o ułamki punktu. To pierwsza taka zmiana od lat, a zarazem potwierdzenie, że Holendrzy myślą o mobilności rowerowej z absolutną konsekwencją. Prawie jedna trzecia wszystkich podróży odbywa się tam na rowerze. Miasto inwestuje około 63 euro rocznie na mieszkańca w infrastrukturę rowerową i dysponuje ponad 100 tysiącami miejsc parkingowych dla jednośladów, w tym największym krytym parkingiem rowerowym na świecie przy stacji Utrecht Centraal.
Czytaj więcej
Rynek rowerów elektrycznych w Polsce w ostatnich latach dynamicznie się rozwija. Mimo to nasyceni...
Autorzy raportu zwracają uwagę, że Utrecht nie tylko rozwija trasy, ale przebudowuje całe ulice tak, aby rower był osią organizującą ruch miejski. Przykłady? Przekształcenie ulicy Nachtegaalstraat w typową fietsstraat, gdzie priorytet ma 15 tys. rowerzystów dziennie, czy radykalna zmiana Westelijke Stadsboulevard w zieloną arterię przyjazną pieszym i cyklistom.