W bezpośredniej produkcji, w sektorze motoryzacyjnym, pracuje łącznie ok. 2,6 mln osób. Ze względu na panującą pandemię koronawirusa co najmniej 1 138 536 Europejczyków pracujących w tym sektorze, dotkniętych zostało obecnie panującym kryzysem. Należy zaznaczyć, że podana wyżej liczba ponad 1,13 mln osób, odnosi się tylko do osób zatrudnionych bezpośrednio przez producentów samochodów, ciężarówek, furgonetek i autobusów. Jeżeli wzięłoby się pod uwagę szerszy łańcuch dostaw, to liczba „dotkniętych” miejsc pracy byłaby znacznie większa – podaje Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów (European Automotive Manufacturers Association – ACEA).
CZYTAJ TAKŻE: Przemysł samochodowy w zapaści. Czy sprzedaż przeniesie się do internetu?
Przedstawione w poniższej tabeli wartości są ostrożnymi szacunkami, opracowanymi na podstawie dostępnych danych. Rzeczywista liczba osób, dotkniętych kryzysem, jest znacznie większa. Wynika to z faktu występowania opóźnienia w przekazywaniu danych, jak też (pełne) dane dla różnych krajów i/lub zakładów produkcyjnych, nie są jeszcze dostępne. Warto przyjrzeć się na sytuację w Niemczech – pod względem miejsc pracy. Już w tym momencie (stan na 06.04.2020) sytuacja związana z pandemią dotknęła 568 518 pracowników. Jest to najgorszy wynik w całej Europie (w Niemczech przestój trwa od 22 dni). Druga w tym zestawieniu Francja określa wpływ zamkniętych zakładów produkcyjnych na 90 tys. miejsc pracy. Jest to o wiele mniej niż w Niemczech. W Polsce szacuje się, że COVID-19 „zainfekował” 17 284 miejsca pracy po 15 dniach przestoju.