Resort infrastruktury nie widzi problemu z „zakrętem śmierci”

Na drodze ekspresowej S1 w Bielsku-Białej dochodzi do wypadku średnio co 3 dni. To o wiele więcej niż na innych tego typu miejscach w kraju. Resort Infrastruktury problemu jednak nie widzi, co jasno podkreślił w odpowiedzi na przygotowaną interpelację.

Publikacja: 27.06.2021 07:01

Resort infrastruktury nie widzi problemu z „zakrętem śmierci”

Foto: moto.rp.pl

Felerny odcinek drogi ekspresowej S1 znajduje się w okolicy Bielska-Białej i stanowi zakręt o kącie ponad 90 stopni. Efektem jest znacząca liczba kolizji i wypadków, które mają tam miejsce. Rocznie dochodzi tam do 100 zdarzeń drogowych, zarówno z udziałem motocykli, samochodów osobowych czy ciężarówek. W tej sprawie posłanka Małgorzata Pępek z Koalicji Obywatelskiej, przygotowała interpelację do Ministerstwa Infrastruktury, gdzie pyta jakie działania mają miejsce, by poprawić bezpieczeństwo kierowców na tym odcinku.

CZYTAJ TAKŻE: Wreszcie koniec „drogi śmierci”. Otworzą drugą jezdnię S1

Okazuje się, że resort nie widzi problemu. Rafał Weber, sekretarz stanu Ministerstwa Infrastruktury, zaznaczył, iż w przyszłości wspomniany zakręt będzie wchodził w skład węzła dróg S1 i S52. Dodał, że zakręt jest nie tylko oznaczony znakiem A-30 „inne niebezpieczeństwo”, ale też na danym fragmencie obowiązuje ograniczenie prędkości do 60 km/h. Rozwiązaniem z pewnością nie jest zwężenie do jednego pasa. Natężenie ruchu wynosi tam blisko 24,5 tys. pojazdów na dobę.

""

moto.rp.pl

CZYTAJ TAKŻE: GDDKiA wybrała firmy na budowę dwóch odcinków S6

Minister resortu powiedział, że gdyby kierowcy stosowali się do ograniczeń, nie dochodziłoby do zdarzeń. Niechlubny przydomek „zakręt śmierci” może zostać zniesiony dopiero w IV kwartale 2023 roku. To właśnie wtedy planowane jest ukończenie odcinka III Danowice – Suchy Potok.

Felerny odcinek drogi ekspresowej S1 znajduje się w okolicy Bielska-Białej i stanowi zakręt o kącie ponad 90 stopni. Efektem jest znacząca liczba kolizji i wypadków, które mają tam miejsce. Rocznie dochodzi tam do 100 zdarzeń drogowych, zarówno z udziałem motocykli, samochodów osobowych czy ciężarówek. W tej sprawie posłanka Małgorzata Pępek z Koalicji Obywatelskiej, przygotowała interpelację do Ministerstwa Infrastruktury, gdzie pyta jakie działania mają miejsce, by poprawić bezpieczeństwo kierowców na tym odcinku.

Tu i Teraz
Przejazd autostradą A4 będzie darmowy. Umowa z zarządcą nie będzie przedłużona
Tu i Teraz
Mercedes-AMG zmienia zdanie. Nowy silnik V8 zamiast czterocylindrowego PHEV
Tu i Teraz
Volkswagen wraca do korzeni. Powrót dobrze znanych symboli
Tu i Teraz
94-letni Sobiesław Zasada wyruszył "Maluchem" do Monte Cassino
Tu i Teraz
Po podwyżce opłat za przejazd autostradą A4 Stalexport ma imponujące zyski