W 2021 roku Mercedes ogłosił swoje śmiałe plany przekształcenia swojego portfolio na modele z napędem całkowicie elektrycznym. Mercedes pod kierownictwem Oli Källeniusa obrał sobie dwa cele - stać się marką luksusową i całkowicie elektryczną. Ten drugi cel miał się zrealizować już w 2025 roku. Od tego momentu wszystkie nowe modele Mercedesa miały mieć napęd wyłącznie elektryczne. Teraz niemiecki gigant wycofuje się z ogłoszonych śmiałych planów. W wywiadzie dla „Bloomberga” Ola Källenius potwierdził krążące plotki, że Mercedes będzie kontynuował produkcję modeli z silnikami spalinowymi i hybrydowymi. Taki stan rzeczy ma według aktualnych deklaracji potrwać „do lat 30. XXI wieku”.

Mercedes EQE

Mercedes EQE

mat. prasowe

Czytaj więcej

Motoryzacyjny gigant wycofuje się z elektrycznej strategii

Decyzja jest następstwem bardzo rozczarowujących wyników sprzedaży modeli elektrycznych, a w szczególności serii EQS. W pierwszym kwartale 2024 roku marża spółki spadła do 9 proc., co jest najsłabszym wynikiem od ponad dwóch lat. Elektryczne modele Mercedesa sprzedają się niemal tylko po ogromnych rabatach i zanotowano spadek sprzedaży w wysokości 8 proc. Mercedes nie jest jedyną firmą, która w ostatnim czasie wycofała się ze swoich planów elektromobilności. Ostatnio niemal co tydzień marki rozsyłają komunikaty o podobnej treści. Ford, grupa Stellantis czy nawet Skoda ogłosili wycofanie się ze swoich zbyt szybkich planów przejścia na elektromobilność.

Czytaj więcej

Kolejny koncern motoryzacyjny chce wrócić do oferowania silników spalinowych