Jaka będzie nowa Mazda MX-5? Oto temat, który spędza sen z powiek miłośnikom motoryzacji. Czy niewielkiego roadstera uda się zachować w obecnej formie? Perspektywy nie są najlepsze. Obecna generacja jest na rynku już od ośmiu lat. To najwyższy czas na następcę… ale to może nie być takie proste. Jakiejś formy elektryfikacji zapewne nie uda się Maździe uniknąć. Czy nowe MX-5 będzie samochodem elektrycznym? A może hybrydowym? Co wtedy z niską masą własną, będącą od lat wyróżnikiem modelu?
Aktualna generacja Mazdy MX-5
Gwiazda na salonie w Tokio
Tego jeszcze nie wiemy. Mazda powoli podgrzewa jednak atmosferę. Na tegorocznym stoisku marki podczas salonu samochodowego w Tokio (rozpoczyna się od dnia prasowego 25 października i kończy się 5 listopada) MX-5 ma być głównym bohaterem. Czego można się tam spodziewać? Na pewno egzemplarza pierwszej generacji, znanej jako NA. Nie zabraknie również modelu w skali (wielkości 2/3 oryginalnego MX-5) zbudowanego z myślą o najmłodszych zwiedzających. Ciekawostką będzie również model MX-5 SeDV, stworzony dla osób z niepełnosprawnościami, możliwy do prowadzenia wyłącznie z użyciem rąk i ze specjalnym miejscem na wózek inwalidzki.
Taeser Mazdy, która będzie przedstawiona na targach w Tokio
Poza tym, w Tokio prawdopodobnie zostanie pokazany nowy prototyp, zapowiadający przyszłość MX-5. Jego wygląd zapowiada teaser, czyli obrazek przedstawiający fragment auta. Widać na nim tył z okrągłymi lampami, pionowymi pasami świetlnymi umieszczonymi na środku zderzaka i z podświetlonym napisem „Mazda”, zgodnym z aktualnymi trendami na zastępowanie logotypów literami. Całość przypomina koncept Vision Study, pokazany niemal rok temu. Nie należy się więc spodziewać rewolucji w designie Mazdy. Fani modelu nie doznają szoku.