Jak podał Instytut Samar, styczniowy wynik był spadkiem już siódmym z rzędu. Nic także nie wskazuje, by ten negatywny trend miał się szybko odwrócić. - Do pandemii COVID-19, braku mikroprocesorów czy zaburzeń w łańcuchu dostaw, które spowodowały ograniczenie dostępności aut w 2020 i 2021 roku, dochodzi obecnie galopujący wzrost kosztów utrzymania oraz kosztów prowadzonej działalności gospodarczej – komentują eksperci Samaru. Instytut prognozuje na 2022 r. sprzedaż samochodów osobowych na poziomie 485 tys. sztuk, a dostawczych – 73,5 tys. sztuk.

Czytaj więcej

Ministerstwo nie chce zaostrzać przepisów badania technicznego

Z 15 najpopularniejszych w Polsce marek zaledwie trzy odnotowały w styczniu wzrost liczby pierwszych rejestracji: to Kia, Hyundai i Dacia. Wśród pozostałych marek największy, prawie 39-procentowy spadek zaliczył Volkswagen. Niewiele mniejszy, bo 35-procentowy odnotowała Skoda. Najmniej straciła Mazda – tylko 1,3 proc., a następnie Toyota – 2,2 proc. Ta ostatnia jest niekwestionowanym liderem polskiego rynku z imponującym udziałem na poziomie bliskim 20 proc. i sprzedażą ponad 5,7 tys. aut. Na drugim miejscu znalazła się Kia, która zgarnęła 11,2 proc. z całości rejestracji samochodów osobowych (ponad 3,2 tys. sztuk sprzedanych), a niedawny lider – Skoda – zajęła ostatnie miejsce podium (2,7 tys.). Wysokie, piąte miejsce zajęło BMW jako najlepiej sprzedająca się w styczniu marka premium. Kolejni przedstawiciele tego segmentu – Audi i Mercedes – zostali sklasyfikowani na miejscu dziewiątym i dziesiątym. Najbardziej popularnym modelem okazała się Toyota Corolla, która wyprzedziła Toyotę RAV4 i Volkswagena T-Roc.

Najmniejszy spadek sprzedaż w styczniu odnotowała Mazda – tylko 1,3 proc

Najmniejszy spadek sprzedaż w styczniu odnotowała Mazda – tylko 1,3 proc

Foto: mat. prasowe

W czwartek raport podsumowujący 2021 rok zaprezentowały Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego i firma doradcza KPMG. Wynika z niego, że liczba rejestracji nowych samochodów osobowych w Polsce wzrosła o 4,3 proc. i wyniosła 446,6 tys. W ubiegłym roku zarejestrowano łącznie blisko 357 tys. nowych samochodów osobowych marek popularnych, co przekłada się na wzrost o 1,5 proc. względem 2020 roku. Z kolei o 80 proc. w porównaniu do 2020 roku zwiększyła się liczba rejestracji pojazdów o napędzie alternatywnym. Zakupy w zdecydowanej większości dokonywane były przez klientów instytucjonalnych, którzy odpowiadali za 70 proc. (251 tys.) wszystkich nowych rejestracji tego typu aut, co przełożyło się na 3,2 proc. wzrost w ujęciu rocznym.