Nowa era modeli Volkswagena. Tak wygląda nowy Passat

Volkswagen ID.7 to swego rodzaju następca Passata i pierwsza elektryczna limuzyna Volkswagena. Auto pojawi się na rynku jesienią 2023 roku.

Publikacja: 18.04.2023 08:02

Volkswagen ID.7

Volkswagen ID.7

Foto: mat. prasowe

ID.7 to drugi po modelu ID.4 światowy elektryk Volkswagena, czyli taki samochód, który będzie oferowany zarówno w Europie jak i w Chinach jak i w Ameryce Północnej. Sprzedaż ruszy jesienią 2023 roku w Europie i Chinach, a na rynku amerykański pojawi się w salonach w 2024 roku. Ta czterodrzwiowa limuzyna z dużą tylną klapą zadebiutowała na targach CES w Las Vegas w styczniu 2023 roku, ale tam był pokazany egzemplarz w niecodziennym kamuflażu. Volkswagen ID.7 w pełnej krasie miał premierę jednocześnie na targach w Szanghaju i w Berlinie.  Auto ma płynne, zoptymalizowane aerodynamicznie kształty. Od razu widać tu sznyt nowoczesnych aut elektrycznych. One mają swój styl - wyglądem rządzi tu aerodynamika, kształty bez kantów i schowane w karoserii klamki. To wszystko wpływa na jak najniższy i tak bardzo ważny niski współczynnik oporu powietrza, który w ID.7 wynosi w zależności od wersji od 0,23 do 0,24.

Czytaj więcej

180 mld euro w 5 lat. Gigantyczny plan inwestycyjny Volkswagena
Volkswagen ID.7

Volkswagen ID.7

mat. prasowe

VW ID.7 to duży samochód. Ma 4961 mm długości (Passat 4773 mm), 1862 mm szerokości i 1538 mm wysokości, a rozstaw osi wynosi 2966 mm (Passat 2786 mm). Bagażnik pomieści ponad 500 litrów. Krytyka klientów i dziennikarzy poprzednich modeli serii ID skłoniła Volkswagena do użycia miękkich materiałów do obszycia deski rozdzielczej i zmian w obsłudze centralnego ekranu, który w ID. 7 ustawiony jest poziomo i ma 15-cali. Volkswagen od teraz upraszcza logikę obsługi, dlatego przycisk na ekranie głównym i pasek do dowolnego przypisania bezpośredniego dostępu do ważnych aplikacji pozostają zawsze widoczne. To jest to co w tym systemie powinno być od samego początku. Funkcje foteli i kierowania dyszami nawiewu można również obsługiwać za pomocą ekranu dotykowego. Temperaturę oraz głośność systemu audi obsługuje się jak do tej pory,  za pomocą dotykowego suwaka. Nie wiadomo jednak czy ten nareszcie otrzymał podświetlenie w nocy.

Volkswagen ID.7

Volkswagen ID.7

mat. prasowe

Wyświetlacz head-up ma rozszerzoną rzeczywistość. System projektuje na przedniej szybie np. aktualną plus dozwoloną prędkość, ale pokazuje ją w taki sposób jakby informacja znajdowała się 3,5 metra przed samochodem. To samo dotyczy innych informacji, takich jak np. nawigacja czy oznaczenia pasów drogowych. To jeszcze bardziej ma ułatwić odczytanie informacji bez odrywania wzroku od tego co dzieje się na drodze. Klimatyzacja współpracuje z inteligentnymi nawiewami, które rozpoznają kierowcę za pomocą kluczyka i aktywują chłodzenie lub ogrzewanie, zanim jeszcze wsiądzie. Nowe „inteligentne otwory wentylacyjne” mogą otwierać się i zamykać zarówno w poziomie, jak iw pionie oraz rozprowadzać strumień powietrza na dużym obszarze za pomocą funkcji falowania. Sterowanie głosowe o nazwie "Ida" reaguje na życzenia podróżnych, np. komendą: „Cześć Ida, mam zimne ręce”. Odpowiednio  włącza się ogrzewanie kierownicy i kieruje strumień powietrza z układu klimatyzacji na dłonie. W podobny sposób można regulować oświetlenie otoczenia lub przezroczystość opcjonalnego szyberdachu.

Volkswagen ID.7

Volkswagen ID.7

mat. prasowe

VW ID.7 jest oparty na modułowej płycie podłogowej MEB Volkswagena i jest pierwszym elektrycznym marki wyposażonym w nowo opracowany silnik o nazwie „App 550”. W Europie elektryczny Passat zostanie początkowo wprowadzony na rynek w wariancie jednosilnikowym o mocy 286 KM. Później dołączy do niego wersja GTX o mocy 340 KM. W ofercie znajdą się dwa warianty baterii: Pro, zostanie wprowadzony jako pierwszy, z baterię o pojemności 77 kWh netto, którą można naładować z maksymalną mocą 170 kW i oferuje zasięg do 615 km. ID.7 Pro S, pojawi się nieco później, powinien pokonać nawet do 700 kilometrów z baterią o pojemności 86 kWh netto i maksymalną mocą ładowania do 200 kW.

Volkswagen ID.7

Volkswagen ID.7

mat. prasowe

ID.7 posiada udoskonalonego „asystenta podróży”, który może samodzielnie przejąć prowadzenie samochodu na drogach ekspresowych przy prędkościach od 90 km/h. Automatycznie trzyma się ograniczeń prędkości, dostosowuje prędkość na zakrętach, rondach i skrzyżowaniach. W razie potrzeby może również zmienić pas ruchu na autostradzie. Za dopłatą ID.7 może również parkować automatycznie. Nowy model produkowany jest na rynki europejskie i Ameryki Północnej w fabryce w niemieckim Emden. Produkcja ruszy w drugiej połowie roku. Przedsprzedaż planowana jest latem, a jesienią auto trafi do dealerów. Przed końcem 2023 roku ID.7 ma wystartować w Chinach, gdzie będzie również produkowany.

Volkswagen ID.7

Volkswagen ID.7

mat. prasowe

Czytaj więcej

Niemieckie samochody elektryczne klapą w Chinach

ID.7 to drugi po modelu ID.4 światowy elektryk Volkswagena, czyli taki samochód, który będzie oferowany zarówno w Europie jak i w Chinach jak i w Ameryce Północnej. Sprzedaż ruszy jesienią 2023 roku w Europie i Chinach, a na rynku amerykański pojawi się w salonach w 2024 roku. Ta czterodrzwiowa limuzyna z dużą tylną klapą zadebiutowała na targach CES w Las Vegas w styczniu 2023 roku, ale tam był pokazany egzemplarz w niecodziennym kamuflażu. Volkswagen ID.7 w pełnej krasie miał premierę jednocześnie na targach w Szanghaju i w Berlinie.  Auto ma płynne, zoptymalizowane aerodynamicznie kształty. Od razu widać tu sznyt nowoczesnych aut elektrycznych. One mają swój styl - wyglądem rządzi tu aerodynamika, kształty bez kantów i schowane w karoserii klamki. To wszystko wpływa na jak najniższy i tak bardzo ważny niski współczynnik oporu powietrza, który w ID.7 wynosi w zależności od wersji od 0,23 do 0,24.

Pozostało 81% artykułu
Premiery
Xiaomi podało cenę swojego pierwszego elektryka. Zwali z nóg konkurencję
Premiery
Maserati GranCabrio: Więcej klasy, prestiżu, emocji i włoskiego stylu
Premiery
Porsche Taycan Turbo GT: Najdynamiczniejsze i najmocniejsze Porsche w historii
Premiery
Pierwszy roadster Rolls-Royce’a we współczesnej historii to raj na ziemi
Premiery
Mercedes-AMG E 53: Dla prezesów, którzy zawsze się spieszą