Tesla dostała warunkową zgodę na produkcję w Niemczech

Tesla ostatecznie otrzymała wszystkie zgody lokalnego departamentu środowiska i może uruchomić fabrykę w Gruenheide pod Berlinem. Ale nie natychmiast, bo musi jeszcze spełnić kilka kluczowych warunków - poinformowały władze Brandenburgii.

Publikacja: 06.03.2022 07:36

Tesla dostała warunkową zgodę na produkcję w Niemczech

Foto: mat. prasowe

Premier landu, Dietmar Woitke powiedział, że wydanie wszystkich zezwoleń było dla jego urzędników „mamucią pracą”. Wcześniej „Handelsblatt” napisał, że firma Elona Muska uzyskała ostateczną zgodę brandenburskiego biura ochrony środowiska dla swojego zakładu. W każdym razie docelowo z niemieckiej fabryki Tesli ma wyjeżdżać 500 tysięcy samochodów elektrycznych rocznie, a produkcja baterii będzie miała wartość 50 GWh. Jak powiedział wcześniej Elon Musk na początku z fabryki będzie wyjeżdżało 5-10 tysięcy aut tygodniowo. A planowane zatrudnienie wynosi tam 12 tysięcy osób. Jak na razie Amerykanie znaleźli 2,5 tys. pracowników.

Czytaj więcej

Ford chce wydzielić dział elektryków

Uroczyste otwarcie (już drugie, bo pierwsze było w październiku 2021) zaplanowano na 22 , albo 23 marca i ma w nim wziąć udział Elon Musk. Wcześniej Tesla musi spełnić jeszcze kilka warunków, w tym bardzo ważne dotyczące zużycia wody i monitorowanie zanieczyszczenia powietrza. Produkcja także nie ruszy, dopóki Tesla nie otrzyma licencji operacyjnej. Zazwyczaj czeka się na nią około dwóch tygodni. Niezbędne jest również uruchomienie systemu zapobiegającego wypadkom przy pracy. Zresztą sam Elon Musk kilkakrotnie podkreślał, że start produkcji będzie wielkim wyzwaniem ze względu na zaawansowanie technologiczne zakładu.

Pierwszym terminem, kiedy fabryka miała ruszyć był lipiec 2021 i był on wielokrotnie przesuwany. A rozpoczęcie produkcji Tesli w Niemczech poprzedził prawdziwy rollercoaster. Dwa tygodnie temu pojawiły się informacje, że w ogóle nie będzie to możliwe, ponieważ Tesla nie spełnia warunków środowiskowych, między innymi nie zabezpieczyła sobie do produkcji wystarczającej ilości wody.

Czytaj więcej

Złomiarze pokochali superchargery Tesli

Uruchomienie zakładu zostało opóźnione także przez pandemię i biurokrację mimo, że niemieccy urzędnicy wielokrotnie sygnalizowali, że są zwolennikami tego projektu ponieważ tworzy tysiące miejsc pracy w regionie gdzie przemysł ciężki praktycznie nie istnieje. Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, prowadził przez ostatnie miesiące prawdziwą „ofensywę uśmiechów”, spotykał się z każdym, kto mógł mu pomóc i przekonywał lokalnych mieszkańców, że fabryka jest dla nich bardzo korzystna. Tweetował po niemiecku a w październiku zorganizował na placu budowy gigantyczny Oktoberfest. Kiedy jednak ostatecznie fabryka ruszy ma docelowo produkować akumulatory i do 500 000 samochodów rocznie.

Premier landu, Dietmar Woitke powiedział, że wydanie wszystkich zezwoleń było dla jego urzędników „mamucią pracą”. Wcześniej „Handelsblatt” napisał, że firma Elona Muska uzyskała ostateczną zgodę brandenburskiego biura ochrony środowiska dla swojego zakładu. W każdym razie docelowo z niemieckiej fabryki Tesli ma wyjeżdżać 500 tysięcy samochodów elektrycznych rocznie, a produkcja baterii będzie miała wartość 50 GWh. Jak powiedział wcześniej Elon Musk na początku z fabryki będzie wyjeżdżało 5-10 tysięcy aut tygodniowo. A planowane zatrudnienie wynosi tam 12 tysięcy osób. Jak na razie Amerykanie znaleźli 2,5 tys. pracowników.

Na prąd
Nawet złodzieje nie chcą elektryków. Statystyki kradzieży
Na prąd
Skoda rewiduje plany. Elektryczny następca Octavii pojawi się dużo później
Na prąd
Oszustwo nie na wnuczka, a na elektryka. Nowy trik złodziei na stacjach ładowania
Na prąd
Unia zdecydowała. Chińskie elektryki jednak z ponad 35 procentowym cłem
Na prąd
LG opracowuje ognioodporne akumulatory. Cienka warstwa zapobiega ucieczce ciepła