Ford opatentował w USA nowe rozwiązania dla silników spalinowych. Konkretnie dotyczy to układu, w którym odparowana benzyna spala się w komorze wstępnej silnika. Inżynierowie Forda chcą w nowym przedsionku spalać także opary paliwa. Ford w swoim patencie pominął katalizator wymagany do wychwytywania oparów paliwa. Zamiast tego opary paliwa mają gromadzić się w małym zbiorniku. Z tego zbiornika następuje dopływ do komory wstępnej spalania. Technologia ma na celu zwiększenie efektywności całego procesu spalania, a co za tym idzie zmniejszenie ogólnej emisji szkodliwych substancji. Ponadto bardziej wydajne spalanie powinno prowadzić do zmniejszenia osadów węgla na zaworach wlotowych i wylotowych, a tym samym poprawić trwałość elementów mechanicznych.

Czytaj więcej

Ford Capri powraca. Legendarna nazwa zdobi teraz elektrycznego crossovera

Układy spalania z komorą wstępną nie jest nowością w silnikach spalinowych. Kilku producentów stale udoskonala ten proces. W kwietniu 2023 roku Porsche opatentowało system z dwoma przedsionkami przed główną komorą spalania. Dzięki powstałemu zwiększonemu udziałowi powietrza w mieszance paliwowo-powietrznej powinna wzrosnąć wydajność i osiągi takiego silnika spalinowego. Jednak do spalania Porsche wykorzystuje wyłącznie paliwo z klasycznego zbiornika paliwa.

Ford pracuje nad rozwojem silników spalinowych

Czas pokaże, czy Ford wdroży swój patent w praktyce. Doświadczenie pokazuje, że wiele patentów producentów samochodów po prostu pozostaje patentami. Szanse na produkcję seryjną rosną wraz z poziomem wzrostu wydajności, jakiego oczekuje producent, w połączeniu z najniższymi możliwymi kosztami produkcji. Rozwój Forda wydaje się być w początkowej fazie – nie udowodniono jeszcze, czy wysiłek techniczny związany ze spalaniem przedmuchanych gazów w komorze wstępnej jest tego wart. Jednakże patent stanowi poważną wskazówkę, że Ford kontynuuje również rozwój nad swoimi silnikami spalinowymi.

Czytaj więcej

Samochód jednorazowy. Nowy pomysł w świecie motoryzacji