Według doniesień Radia Poznań, Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) na drodze S11 (pomiędzy Tarnowem Podgórnym i węzłem Poznań Ławica) oraz autostradzie A2 (MOP Leonia/Kuny i PPO Żdżary) uruchomi odcinkowe pomiary prędkości. Postawione są tam już nie tylko znaki informujące o pomiarze, ale też same urządzenia, które przeszły testy i zostały zalegalizowane.

Czytaj więcej

Warszawa nadal bez wschodniego odcinka obwodnicy. Brakuje 14 km

Do odpalenia systemu pozostaje jeszcze chwila. Z informacji podanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, na ten moment na drodze S11 nie ma rejestracji prędkości pojazdów, gdyż nadal system nie jest podłączony do zasilania. GITD nie wie, kiedy konkretnie do urządzeń doprowadzony zostanie prąd. Podobna sytuacja jest na autostradzie A2. Anna Ciamciak z Autostrady Wielkopolskiej wskazała, że w tym momencie trwają ustalenia z GITD w kwestii uruchomienia urządzeń. - Na pewno będziemy informować o tym, że pomiar będzie prowadzony - skomentowała.

Przybywa odcinkowych pomiarów prędkości

Nie dalej jak 13 grudnia i 15 grudnia 2023 roku zostały uruchomione dwa nowe odcinkowe pomiary prędkości. Pierwszy mierzy średnią prędkość przejazdu na Opolszczyźnie między miejscowościami Kietlice i Kilisino na drodze nr 416, drugi w okolicach Wielunia, w gminie Biała na drodze krajowej nr 74. Na styczeń zapowiedziano uruchomienie kolejnego odcinkowego pomiaru prędkości na terenie miasta Wrocław, a dokładnie w dzielnicy Psie Pole. Kamery już są zamontowane i służby czekają na finalny odbiór systemu. Wrocławski OPP będzie uruchomiony na alei Jana III Sobieskiego, pomiędzy mostem Bolesława Krzywoustego a skrzyżowaniem z Wilanowską, na odcinku o długości 2,6 km.

Czytaj więcej

Już w 2024 roku tymi samochodami nie wjedziesz do Warszawy

Czytaj więcej

Nowe paliwo E10. Które samochody nie powinny go tankować