Porsche Macan zostanie wycofany wiosną 2024 r. W tle cyberbezpieczeństwo UE

Porsche wcześniej niż zakładano wycofa Macana z rynku Unii Europejskiej. Jak donosi „Stuttgarter Zeitung” producent samochodów sportowych reaguje na rozporządzenie dotyczące cyberbezpieczeństwa, które zacznie obowiązywać od 1 lipca 2024 r.

Publikacja: 18.12.2023 15:03

Porsche Macan będzie produkowany tylko do wiosny 2024 r.

Porsche Macan będzie produkowany tylko do wiosny 2024 r.

Foto: mat. prasowe

Porsche Macan z silnikiem spalinowym nie będzie kwalifikował się do rejestracji na terenie Unii. Niemiecka gazeta cytuje rzecznika firmy, który powiedział, że sprzedaż zostanie wstrzymana wiosną 2024 r. Klienci mogą być rozczarowani, Porsche mniej. Tylko około 1/3 sprzedaży Macana jest realizowana w UE. Pozostałe 2/3 stanowią rynki USA i Chin. W tle wycofania tego modelu stoją nowe zasady UNECE dotyczące cyberbezpieczeństwa. Jest to „Europejska Komisja Gospodarcza Narodów Zjednoczonych”, czyli komisja gospodarcza w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych odpowiedzialna za Europę.

Porsche Macan

Porsche Macan

Foto: mat. prasowe

Cyberbezpieczeństwo wymazało produkcję Macana na rynek UE

Latem 2020 r. przyjęła nowy zestaw przepisów, który zapewnia producentom samochodów ujednolicone na szczeblu międzynarodowym wymagania dotyczące bezpieczeństwa IT i aktualizację oprogramowania. Przepisy obowiązują od lipca 2022 r. dla nowych modeli wprowadzanych na rynek oraz od lipca 2024 r. dla wszystkich nowych pojazdów produkowanych teraz. Cała flota produkowanych modeli musi być w stanie wykrywać i bronić się przed cyberatakami. Należy zapewnić bezpieczne aktualizacje oprogramowania i stworzyć podstawę prawną dla ich aktualizacji. IT pojazdu musi być tak kompleksowo zabezpieczone na etapie projektowania.

Czytaj więcej

Nowa usługa Porsche. Możesz podejrzeć swoje auto w trakcie produkcji
Porsche Macan

Porsche Macan

Foto: mat. prasowe

Obecna platforma MLB, na której bazuje Macan nie spełnia tych wymagań. Podobnie jest z Audi Q5, które również opiera się na płycie MLB, ale według Audi nie ma to wpływu na czas produkcji tego modelu. Audi jakiś czas temu utworzyło zespół projektowy, którego zadaniem było zapewnienie sprawnego i terminowego przygotowania i wdrożenia wszystkich niezbędnych działań w celu przejścia na wymagania Unii. Jednym z celów tej grupy było m.in. utworzenie „systemu zarządzania bezpieczeństwem cybernetycznym” oraz „systemu zarządzania aktualizacjami oprogramowania” zgodnie z wymogami przepisów. Nikt nie zna odpowiedzi na pytanie dlaczego Porsche nie może zaadoptować użytych w Audi Q5 rozwiązań. Te przepisy nie mają wpływu na produkcję modeli Porsche, które trafiają poza UE. W związku z tym Macan z silnikiem benzynowym będzie nadal produkowany w Lipsku przez okres co najmniej dwóch lat.

Porsche Macan

Porsche Macan

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Już w 2024 roku tymi samochodami nie wjedziesz do Warszawy

Czytaj więcej

Dwa nowe odcinkowe pomiary prędkości już rejestrują za szybko jadących kierowców

Porsche Macan z silnikiem spalinowym nie będzie kwalifikował się do rejestracji na terenie Unii. Niemiecka gazeta cytuje rzecznika firmy, który powiedział, że sprzedaż zostanie wstrzymana wiosną 2024 r. Klienci mogą być rozczarowani, Porsche mniej. Tylko około 1/3 sprzedaży Macana jest realizowana w UE. Pozostałe 2/3 stanowią rynki USA i Chin. W tle wycofania tego modelu stoją nowe zasady UNECE dotyczące cyberbezpieczeństwa. Jest to „Europejska Komisja Gospodarcza Narodów Zjednoczonych”, czyli komisja gospodarcza w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych odpowiedzialna za Europę.

Pozostało 84% artykułu
Tu i Teraz
Restart Jaguara z nowym logotypem. Nie każdemu się spodoba
Tu i Teraz
Elon Musk rośnie w siłę. Większy stan konta i polityczna kariera
Tu i Teraz
Niemiecka marka motoryzacyjna przenosi produkcję do Tajlandii
Tu i Teraz
Na stacjach jest już nowe paliwo. Sprawdź czy tankujesz je do zbiornika
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tu i Teraz
Kulturowa rewolucja w Hyundaiu. Pierwszy cudzoziemiec pokieruje koreańskim koncernem