Jak poinformowała w czwartek spółka, autobusowa część Volvo planuje zmianę profilu działalności. Nie będzie już budowie gotowych autobusów, a skupi się na specjalizacji w podwoziach. Dopiero na nich zewnętrze firmy będą montować nadwozia autobusów miejskich, międzymiastowych oraz autokarach premium. Takie składane pojazdy będą oferowane przewoźnikom europejskim. - Nasza działalność w Europie od lat przynosi straty. Dzięki nowemu modelowi biznesowemu, który już dzisiaj z powodzeniem stosujemy na wielu rynkach, poprawimy rentowność i zapewnimy naszej firmie długoterminową konkurencyjność – powiedziała Anna Westerberg, prezes Volvo Buses. Fabryka autobusów we Wrocławiu, w której pracuje półtora tysiąca osób, zostanie zamknięta w pierwszym kwartale 2024 r. We Wrocławiu pozostaną jedynie oddziały spółek zajmujących się usługami biznesowymi Volvo: Volvo Group Digital & IT, Volvo Group Financial Control & Accounting, Volvo Group People Services, Volvo Construction Equipment, Group Trucks Operations, Group Truck Purchasing i Volvo Group Real Estate.

Czytaj więcej

Obajtek: Nazwa PKN Orlen nie przystaje do rzeczywistości. Zmiana jeszcze w tym roku

Część pracowników fabryki autobusów będzie mogła znaleźć zatrudnienie w nowej firmie: hale produkcyjne przejmie szwedzki Vargas Holding, z którym Volvo podpisało list intencyjny. Nowy inwestor nie zajmuje się jednak bezpośrednio produkcją: działa jako spółka holdingowa i poprzez swoje spółki zależne inwestuje m.in. w sektor technologiczny i telekomunikacyjny. Pierwszą inwestycją było założenie firmy zajmującej się magazynowaniem baterii Polarium Energy Solutions. Vargas Holding jest także jednym z inicjatorów producenta akumulatorów Northvolt oraz firmy stalowej H2 Green Steel. - Nasze najnowsze przedsięwzięcie będzie związane z rozwiązaniami energetycznymi dla domów. Mając to na uwadze, jesteśmy pod wrażeniem zarówno obiektów, jak i wysoko wykwalifikowanych pracowników zakładu we Wrocławiu – mówi Carl-Erik Lagercrantz, dyrektor generalny Vargas Holding. Wrocławska fabryka była jedyną fabryką autobusów Volvo w Europie. W zakładzie powstają nie tylko autobusy miejskie, ale także międzymiastowe i turystyczne, dostarczane do przewoźników międzymiastowych i międzynarodowych oraz firm turystycznych. Wraz z produkcja autobusów elektrycznych zakład zaczął oferować również usługi w zakresie planowania tras, doboru odpowiednich pojazdów czy infrastruktury do ładowania, serwisowania i finansowania autobusów w postaci różnych pakietów kompletnych rozwiązań.

Volvo Buses już zapowiedziało przewoźnikom korzystających z wyprodukowanych przez firmę autobusów, że będzie im dalej dostarczane serwisowe wsparcie. - Nasi klienci otrzymają potrzebne części zamienne, zarówno w aktualnie funkcjonujących pojazdach, jak i tych powstających jeszcze w naszym zakładzie – zapewnił Tomasz Stankiewicz, starszy wiceprezes regionu Europa Volvo Buses, cytowany przez branżowy serwis InfoBus.

Czytaj więcej

Do Warszawy zawitało Volvo wycenione na 19 mln zł