Reklama

Zielona fala dla służb ratunkowych

Rzeszów jako pierwsze miasto w Polsce wprowadza innowacyjne rozwiązanie, które pomoże służbom ratowniczym. Dzięki temu nie będą musiały zwalniać na skrzyżowaniach oraz obawiać się o przejazd na czerwonym świetle, co przełoży się w efekcie na krótszy czas potrzebny na dotarcie do celu.

Publikacja: 22.12.2020 01:16

Zielona fala dla służb ratunkowych

Foto: moto.rp.pl

W dużych i zatłoczonych miastach służby ratunkowe takie jak np. pogotowie czy straż pożarna, muszą borykać się z problemami drogowymi. Niestety utworzenie przez kierowców możliwości przejazdu karetki często trwa, do tego niosący pomoc muszą pamiętać o czerwonych światłach czy zachowaniu ostrożności na skrzyżowaniach. Każda taka sytuacja przyczynia się do dłuższego czasu dojazdu na wezwane miejsce.

CZYTAJ TAKŻE: Unia Europejska wprowadza kolejny system bezpieczeństwa

Rzeszów postanowił to zmienić. Jako pierwsze miasto w Polsce wprowadza innowacyjny system oparty na Inteligentnym Systemie Transportowym (ITS) oraz pozycjonowaniu satelitarnym (GPS). O co dokładniej chodzi? Centrum sterowania ruchem drogowym otrzymuje informacje z pozycjonowania m.in. karetek czy wozów straży pożarnej oraz sygnał czy dany pojazd jedzie na wezwanie. Na tej podstawie może tak ustawić sygnalizację świetlną, aby na drodze przejazdu została uzyskana tzw. „zielona fala”. Dzięki takiemu rozwiązaniu unikać się będzie zatorów drogowych oraz problemów z powstawaniem korytarza życia, które na co dzień utrudniają prace służb i co gorsza znacząco podnoszą ryzyko nie dotarcia na czas.

""

Foto: moto.rp.pl

CZYTAJ TAKŻE: Miliony złotych za wypadek po pijanemu

Reklama
Reklama

Opisywana technologia nie jest nowością. Jest praktykowana w wielu miastach na świecie. Jako przykład można wymienić Rejkiawik, stolicę Islandii czy kilka niemieckich miejscowości. W Polsce, Rzeszów jest pierwszym miastem z takim rozwiązaniem. W Warszawie, Poznaniu, Krakowie, Białymstoku czy Tychach jest jedynie wprowadzony układ ITS (Inteligentny System Transportu).

W dużych i zatłoczonych miastach służby ratunkowe takie jak np. pogotowie czy straż pożarna, muszą borykać się z problemami drogowymi. Niestety utworzenie przez kierowców możliwości przejazdu karetki często trwa, do tego niosący pomoc muszą pamiętać o czerwonych światłach czy zachowaniu ostrożności na skrzyżowaniach. Każda taka sytuacja przyczynia się do dłuższego czasu dojazdu na wezwane miejsce.

CZYTAJ TAKŻE: Unia Europejska wprowadza kolejny system bezpieczeństwa

Reklama
Tu i Teraz
Dieselgate w Polsce. Volkswagen zapłaci 73,7 mln zł i kończy batalię z UOKiK
Tu i Teraz
To nie jest Corolla. Ten model Toyoty jest najpopularniejszą hybrydą na świecie
Tu i Teraz
Dacia Sandero królem Europy. W czasach drogich SUV-ów i elektryków wygrywa prostota
Tu i Teraz
Autostrada Wielkopolska znów podnosi ceny. To już drugi raz w tym roku
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Tu i Teraz
Odcinkowy pomiar prędkości na A4 zbiera rekordowe żniwa
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama