Zatwierdzone środki pochodzące z Belgii, Finlandii, Francji, Niemiec, Polski, Szwecji i Włoch, pozwolą uruchomić dodatkowe 5 mld euro inwestycji sektora prywatnego. Zakończenie całego projektu przewidziano w 2031 r. Komisja Europejska uruchomiła pod koniec 2017 r. Europejski Sojusz Bateryjny (EBA) i w maju 2018 przyjęła strategiczny plan działania. Przewidziano w nim projekt, w który teraz Niemcy zainwestują 1,25 mld euro, Francja 960 mln, Włochy 570 mln, Polska 240 mln, Belgia 80 mln, Szwecja 50 mln i Finlandia 30 mln.
CZYTAJ TAKŻE: Unijna batalia o baterie z wrocławskiej fabryki
W projekcie uczestniczy 17 bezpośrednich podmiotów z zainteresowanych branży, m.in. firmy BASF, Solvay, Varta, BMW, także małe i średnie firmy — z Polski są to ENERIS i Elemental, które zajmą się recyklingiem zużytych baterii. Uczestnicy będą współpracować z ponad 70 partnerami zewnętrznymi np. publicznymi placówkami badawczymi — podała Komisja Europejska. W projekcie przewidziano m.in. utworzenie pokazowej linii produkcyjnej oraz dwóch fabryk we Francji i Niemczech.
– Produkcja baterii w Europie ma strategiczne znaczenie dla naszej gospodarki i społeczeństwa ze względu na potencjał w zakresie czystej mobilności i energetyki, tworzenia miejsc pracy, zrównoważonego rozwoju i konkurencyjności — powiedziała Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca Komsiji ds. konkurencji. — Zatwierdzona pomoc sprawi, że ten istotny projekt może być realizowany bez zbytniego wypaczania konkurencji — dodała w relacji Reutera.