Zgodnie z obowiązującymi przepisami UE kabiny ciężarówek mogą mieć maksymalnie 2,35 m długości. Zdaniem ekspertów to za mało żeby wprowadzić efektywne strefy zgniotu, zapewnić kierowcy odpowiednią przestrzeń do spania i odpowiednio ukształtować kabinę pod kątem opływu powietrza. Innymi słowy, dłuższe kabiny mogłyby zwiększyć nie tylko komfort, ale także wydajność i bezpieczeństwo.
To ma się zmienić i nowe przepisy zezwolą na zwiększenie długości o 80 do 90 centymetrów. To zdaniem ekspertów wystarczy żeby zmniejszyć o około 10 procent zużycie paliwa, poprawić widoczność, a także zmniejszyć ryzyko obrażeń w razie wypadków.
Nie wiadomo jednak kiedy nowe, dłuższe kabiny będą widoczne na drodze. Wielu producentów samochodów ciężarowych właśnie odświeżyło swoje modele. Raczej nikt nie będzie wprowadzać poważnych zmian w bieżącym cyklu produktowym.