Jak podaje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, od stycznia do końca listopada sprowadzono do Polski 706,4 tys. używanych aut osobowych. Niemal 56 proc. z nich miało więcej niż 10 lat. Niespełna 11 proc. było w wieku do 10 lat. To gorszy wynik niż w tym samym czasie przed rokiem. Wtedy samochodów przeszło 10-letnich było 54,9 proc., natomiast młodszych niż 4-letnie – 10,9 proc.
CZYTAJ TAKŻE: Niemcy spodziewają się wzrostu eksportu. Szansa dla polskich producentów
To starzenie się prywatnego importu jest już długofalowym, mocno widocznym trendem. Z danych Służby Celnej wynika, że w 2014 r. odsetek przeszło 10-letnich sprowadzanych samochodów wynosił 48,3 proc. A cztery lata wcześniej był o 5,3 pkt. proc. niższy.
O ile poprzednie miesiące pokazywały wzrost liczby sprowadzanych aut, to listopad przyniósł spadek. Według Samaru, w ubiegłym miesiącu zarejestrowano w Polsce 63,5 tys. wwiezionych do Polski samochodów osobowych i dostawczych o masie do 3,5 tony, co oznacza spadek o 16,1 proc. w porównaniu rok do roku. Łącznie, w ciągu 11 miesięcy 2020 roku liczba rejestracji importowanych aut osobowych i lekkich dostawczych wyniosła 775,7 tys. sztuk i jest o 17 proc. mniejsza niż w analogicznym rok temu. – Prognozowana wielkość importu na koniec roku to 840 tys. sztuk – stwierdza Samar.
fot. AdobeStock
O słabszym pod względem ilości pojazdów listopadzie informuje także sieć autokomisów AAA Auto, notująca duży spadek ofert sprzedaży w autokomisach, serwisach internetowych oraz u dealerów samochodów używanych. Według miesięcznego raportu sporządzonego na podstawie analizy danych sprzedażowych, w listopadzie pojawiło się niespełna 230,2 tys. ofert, o blisko 30 tys. mniej w porównaniu z październikiem. – To duży spadek po etapie budzenia się rynku aut używanych w okresie od maja do października – komentuje AAA Auto. W listopadzie średnia cena samochodu używanego w porównaniu do października br. nie zmieniła się i wciąż wynosi 19.9 tys. złotych. Średni deklarowany przez sprzedającego przebieg to 178,4 tys. kilometrów. Najdroższe samochody oferowano w województwie mazowieckim (średnia cena 24,9 tys. zł), a najtańsze w województwie kujawsko-pomorskim (15.9 tys. zł).