– Jestem przekonany, że do 2025 r. UE będzie w stanie wyprodukować wystarczającą liczbę ogniw akumulatorowych, aby zaspokoić potrzeby europejskiego przemysłu motoryzacyjnego, a nawet zbudować nasze zdolności eksportowe – powiedział Maros Sefcovic, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, na internetowej konferencji europejskiej w sprawie akumulatorów.
CZYTAJ TAKŻE: Elektromobilność rośnie w siłę. Ranking po ośmiu miesiącach 2020 roku
Obecnie światowym liderem w produkcji ogniw litowo-jonowych są Chiny. Posiadają oni ok. 80 proc. całego rynku, co uzależniło większość koncernów od dostaw produktów z Państwa Środka. Teraz następuje próba przeniesienia produkcji do Europy. Może o tym świadczyć choćby 15 powstających zakładów produkcyjnych ogniw litowo-jonowych. Wśród nich można wymienić szwedzkie zakłady Northvolt w Szwecji i Niemczech, niemiecki zakład chińskiego producenta baterii CATL oraz drugi zakład południowokoreańskiej firmy SK Innovation na Węgrzech – wylicza Reuters.
Tak wygląda bateria Renault Zoe.