Jak będzie wyglądał biznes Skody w 2030 roku?
W 2030 roku chcemy mieć ponad 70 proc. sprzedaży aut elektrycznych. Takie są globalne plany Skody. Co do polskiego rynku to możemy co do tej liczby mieć uzasadnione wątpliwości. Liczymy się z tym, że tempo przechodzenia na modele BEV będzie dużo wolniejsze w tej części Europy.
Jakie premiery czekają nas w Skodzie?
Na pewno pojawi się nowy Kodiaq i Superb. Te modele otrzymają drugą generacją napędu hybrydowego plug-in z większym akumulatorem i elektrycznym zasięgiem w okolicy 100 km. I przy takim dystansie dodatkowo rosną korzyści z posiadania takiego auta, bo na co dzień – w ruchu miejskim to w pełni wystarczy aby jeździć wyłącznie na prądzie. Poza tym, w ciągu najbliższych trzech lat pojawią się trzy w pełni elektryczne modele. Jednym z nich będzie kompaktowy SUV, o pół rozmiaru mniejszy od Enyaqa, który powinien mieć premierę pod koniec przyszłego roku. Portfolio uzupełni mały miejski, w pełni elektryczny samochód. Innymi słowy będziemy rozbudowywali portfolio o tańsze modele BEV. I to na pewno nie będzie koniec, bo takie modele jak Octavia czy Superb też powinny się doczekać swoich odpowiedników z napędem w pełni elektrycznym.
Czy Enyaq, który jest przełomowym modelem w waszym portfolio wpłynął na postrzeganie Skody przez klientów? Enyaq Coupe ze swoją niesamowicie barwną gamą kolorów sprawił, że w salonach pojawili się nowi klienci, którzy dotychczas nie brali pod uwagę zakupu Skody?
To jest kolejny krok, który robimy. Pamiętam jak wprowadzaliśmy na rynek model Superb i jak wiele osób mówiło, że to się nie uda, a zadziało się zupełnie odwrotnie. To jeden z naszych rynkowych hitów w segmencie B. Kolejnym przełomowym modelem był Kodiaq, duży SUV. Te udane premiery w nowych segmentach oraz praca wykonana nad wizerunkiem marki stworzyły odpowiednie środowisko, na kolejny poważny krok, jakim było wprowadzenie w pełni elektrycznego SUVa, wraz z jego sportową wersją nadwozia Enyaq Coupe RS. To jest odważny krok do przodu, ale nie szalony. Klient, który przychodzi do salonu po Enyaqa ma w swoim zakupowym koszyku często też marki takie jak Audi, BMW czy Mercedes. I po tym widać jak zmieniło się postrzeganie Skody przez klientów.