W zeszłym roku firma Seat odnotowała najlepsze wyniki finansowe w swojej 73-letniej historii. – Mamy plan, aby nadal sukcesywnie zwiększać nasze dochody – komentuje Wayne Griffiths, dyrektor generalny marek Seat i Cupra. Hiszpańska marka ucina również wszystkie spekulacje, które narosły wokół wycofania się z rynku. Na dowód tego planuje wprowadzenie poliftingowych modeli Ibiza i Arona oraz odświeżonych wersji Leona i Ateki.
Aktualna generacja Seata Leona
Czytaj więcej
Cupra Born doczekała się wersji pasującej do nazwy marki. VZ ma 326 KM i napęd na tył, a do tego sportowo ustawione zawieszenie i kilka rasowych detali. Czy sprawi, że klienci zauważą hiszpańskiego „elektryka”?
W 2023 r. Seat dostarczył łącznie 519 176 samochodów, co stanowi wzrost o 35,3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim (w 2022 r.: 385 592 pojazdów). Również Cupra ma się świetnie i po raz kolejny osiągnęła rekord dostaw – 230 739 aut, co stanowi wzrost o 50,9 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim (2022 r.: 152 896). Sam Seat dostarczył 288 437 pojazdów, czym powrócił do dwucyfrowych wyników wzrostu (w 2022 r.: 232 696 aut, wzrost o 24 proc.). – Chcemy przywrócić blask marce Seat. W planach mamy utrzymanie dwucyfrowego wzrostu z ubiegłego roku dzięki wprowadzeniu nowych inwestycji i odświeżeniu gamy modelowej. Weryfikujemy również możliwości marki w związku z nadchodzącą erą elektryfikacji. Zapewniam, że najlepsze jeszcze przed nami – mówi Wayne Griffiths.
Odświeżone Seaty, nowe modele Cupry
Griffiths obiecuje, że Seat będzie odgrywać kluczową rolę w utrzymaniu rentowności firmy. W planach jest wprowadzenie modeli hybrydowych typu plug-in, a modele Arona i Ibiza zostaną poddane liftingowi w 2025 r. W nadchodzących miesiącach Seat wprowadzi na rynek nową wersję Leona. Odświeżeniu zostanie poddany również model Ateca. Cupra w tym roku wprowadzi dwa nowe modele: Tavascan i Terramar.