W końcu jest topowa wersja nowego Forda Bronco. Jest dostępny tylko jako model czterodrzwiowy i Ford zdecydował się na nazwę, która została już z dużym powodzeniem wprowadzona w F-150 i Rangerze - Raptor. Nowy Raptor to najpotężniejsza wersja Bronco. Silnik V6 ma 3,0 litry pojemności i jest podwójnie turbodoładowany. Ford nadal wstrzymuje dane dotyczące osiągów i momentu obrotowego. Jednak już wiadomo, że jego moc przekroczy 400 KM. W tym aucie nie trzeba się bać odcinków przez pustynny piasek, dołków czy wertepów. Im więcej nierówności czy błota tym lepiej. Kąt nachylenia z przodu wynosi 47,2 stopni, z tyłu 40,5 stopni, a głębokość brodzenia to 94 centymetry. Wzmocniono też dziesięciobiegową automatyczną skrzynię biegów. W Bronco chodzi przede wszystkim o jak najlepsze kompetencje w terenie, dlatego inżynierowie Raptora przejęli wiele technologii z rajdów Baja. W pełni pokryta stalowa rama została zmodyfikowana w celu zwiększenia skoku zawieszenia.
Ford Bronco Raptor
Ford Bronco Raptor
Elektroniczne pomoce do jazdy terenowej znane ze standardowego Bronco są oczywiście również na pokładzie Raptora i mają siedem różnych trybów jazdy. Ford Performance współpracował ze specjalistami z Fox Suspensions nad podwoziem. Za pomocą czujników amortyzatory mogą automatycznie reagować i odpowiednio dostosowywać ustawienia. 2,6-tonowy Raptor ma przedni zderzak wykonany ze stali i jest standardowo wyposażony w haki holownicze. O wysiłku, jaki Ford Performance włożył w rozwój Raptora, świadczy fakt, że z oryginalnego nadwozia Bronco przetrwał tylko szkielet. Topowy model jest o 25 centymetrów szerszy niż wersja podstawowa. Jak przystało na Bronco, wszystko jest tu zdejmowane - od dachu do drzwi. Dodatkowe rozpórki w okolicy słupków B i C poprawiają sztywność skrętną, natomiast pod autem zamontowano elementy chroniące podwozie.
Ford Bronco Raptor