Jakie auta kupują Norwegowie. Top 10 w 2023 roku

Norwegia wraz z Chinami są uważane za rynki, na których elektryfikacja zadomowiła się na dobre. Norwegię można spokojnie nazwać europejskim rynkiem testowym nowych samochodów elektrycznych. Sprawdzamy jakie nowe samochody kupują Norwegowie.

Publikacja: 02.02.2024 05:54

Osiem modeli w Top 10 w Norwegii to modele czysto elektryczne

Osiem modeli w Top 10 w Norwegii to modele czysto elektryczne

Foto: mat. prasowe

W 2023 roku rynek norweski znacznie się załamał. O ile w 2022 r. zarejestrowanych zostało 174 329 samochodów, o tyle w 2023 r. było ich raptem 126 953, co oznacza spadek rok do roku o 27,2 proc. Odsetek samochodów bezemisyjnych w skandynawskim kraju nienależącym do UE wynosi 82,4 proc., a udziały w rynku pojazdów z silnikami konwencjonalnymi są znikome. Udział samochodów benzynowych spadł z 2,5 do 1,2 proc., a samochodów z silnikiem diesla z 3,1 do 2,5 proc.

Czytaj więcej

Cała Polska pokochała Teslę. Poza jednym województwem

Patrząc na statystyki rejestracji, na pierwszym miejscu znajduje się Tesla z ponad 25 tysiącami modeli w 2023 roku – Amerykanie mają 20-procentowy udział w norweskim rynku samochodowym, w 2022 roku było to 12,5 proc. Drugie miejsce zajmuje Toyota, Japończycy depczą Tesli z liczbą nieco ponad 15 tys. egz. i mają udział w rynku na poziomie 12,4 proc. Volkswagen, który w 2022 roku był drugi, w 2023 r. musiał zadowolić się trzecim miejscem. Z 20 100 aut w 2022 r. sprzedano 13 704 samochodów w 2023 r. Udział w rynku spadł tym samym z 11,6 do 10,8 proc.

Dominuje Tesla i Toyota

Ranking modeli jest podobny jak w przypadku marek. W pierwszej dwudziestce znajdują się cztery samochody Toyoty i dwa modele Tesli. Grupa VW ma w sumie pięć modeli w Top 20. Oprócz Polestara, również utrzymuje wysokie pozycje. BMW może uwzględnić w rankingu też dwa modele elektryczne. Norwegia od dekady promuje elektromobilność. Początkowo państwo nie pobierało podatku VAT od zakupu samochodu elektrycznego, opłaty drogowe były niższe i obniżono opłaty za parkowanie. Ponadto samochody elektryczne z wieloma pasażerami mogły korzystać z pasów dla autobusów i taksówek. Zniżki zostały jednak zmniejszone na przełomie 2022/2023 roku.

Czytaj więcej

Klienci kochają Toyotę. Potwierdzają to wyniki sprzedaży

Od tego momentu kupujący elektryki muszą zapłacić 25-procentowy podatek VAT za cenę zakupu wynoszącą 500 000 koron norweskich (około 103 tys. zł). Podatek ten, dotychczas nie pobierany, należny był także od aut wziętych w leasingu. Ponadto Norwegia będzie opodatkowywać samochody elektryczne według ich masy własnej. Podatek ten kosztuje 12,5 korony za kilogram (ok. 5 zł) powyżej 500 kg masy własnej pojazdu. W rezultacie elektryki stały się średnio o 19 000 koron (ok. 7700. zł) droższe. W przypadku pojazdów z silnikami spalinowymi, oprócz podatku rejestracyjnego (średnio 100 000 koron, ok. 40 430 zł), obowiązuje także opłata obliczana na podstawie masy pojazdu oraz emisji CO2 i NOx.

Krytyka podatku od aut elektrycznych

Norweska Rada Informacyjna ds. Transportu Drogowego również nie powstrzymuje się od krytyki dotychczasowej polityki finansowania. „Rok 2023 był wyraźnym przykładem tego, jak zmiany i podwyżki podatków od pojazdów wpływają na sprzedaż nowych samochodów. Skłoniła do tego trudna sytuacja gospodarcza. Wiele osób decyduje się na rezygnację z zakupu nowych samochodów lub je wstrzymuje. Powstaje pytanie, czy politycy nie potraktowali nowego podatku od samochodów elektrycznych trochę zbyt rygorystycznie, bo celem jest, aby od 2025 roku wszystkie nowe samochody były bezemisyjne -opisuje norweska rada.

Miejsce 10. Hyundai Kona Electric — 2991 egz.

Hyundai Kona Electric

Hyundai Kona Electric

mat. prasowe

Miejsce 9. Volkswagen ID.3 — 3141 egz.

Volkswagen ID.3

Volkswagen ID.3

mat. prasowe

Miejsce 8. Toyota Rav4 — 3457 egz.

Toyota RAV4 Plug-in Hybrid

Toyota RAV4 Plug-in Hybrid

mat. prasowe

Miejsce 7. Toyota Yaris — 3582 egz.

Toyota Yaris

Toyota Yaris

mat. prasowe

Miejsce 6. Ford Mach-E — 3792 egz.

Ford Mustang Mach-E

Ford Mustang Mach-E

mat. prasowe

Miejsce 5. Volvo XC40 Recharge — 5025 egz.

Volvo XC40 Recharge

Volvo XC40 Recharge

mat. prasowe

Miejsce 4. Toyota bZ4X — 5395 egz.

Toyota bZ4X

Toyota bZ4X

mat. prasowe

Miejsce 3. Skoda Enyaq — 5740 egz.

Skoda Enyaq

Skoda Enyaq

mat. prasowe

Miejsce 2. Volkswagen ID.4 — 6614 egz.

Volkswagen ID.4

Volkswagen ID.4

mat. prasowe

Miejsce 1. Tesla Model Y — 23 085 egz.

Tesla Model Y

Tesla Model Y

mat. prasowe

Czytaj więcej

Sprawdzamy ile kosztuje nowy elektryczny Porsche Macan

W 2023 roku rynek norweski znacznie się załamał. O ile w 2022 r. zarejestrowanych zostało 174 329 samochodów, o tyle w 2023 r. było ich raptem 126 953, co oznacza spadek rok do roku o 27,2 proc. Odsetek samochodów bezemisyjnych w skandynawskim kraju nienależącym do UE wynosi 82,4 proc., a udziały w rynku pojazdów z silnikami konwencjonalnymi są znikome. Udział samochodów benzynowych spadł z 2,5 do 1,2 proc., a samochodów z silnikiem diesla z 3,1 do 2,5 proc.

Patrząc na statystyki rejestracji, na pierwszym miejscu znajduje się Tesla z ponad 25 tysiącami modeli w 2023 roku – Amerykanie mają 20-procentowy udział w norweskim rynku samochodowym, w 2022 roku było to 12,5 proc. Drugie miejsce zajmuje Toyota, Japończycy depczą Tesli z liczbą nieco ponad 15 tys. egz. i mają udział w rynku na poziomie 12,4 proc. Volkswagen, który w 2022 roku był drugi, w 2023 r. musiał zadowolić się trzecim miejscem. Z 20 100 aut w 2022 r. sprzedano 13 704 samochodów w 2023 r. Udział w rynku spadł tym samym z 11,6 do 10,8 proc.

Po Drodze
Najwolniejsze Ferrari na świecie ma silnik V12 i moc 780 KM. Rozpędza się do 24 km/h
Po Drodze
Przez UE Dacia musi zmodenizować modele Sandero, Sandero Stepway, Jogger i Logan
Po Drodze
Z tymi modelami musimy się pożegnać. Maserati Levante: Koniec pierwszego SUV-a
Po Drodze
Najmniej awaryjne SUV-y według rankingu ADAC. Na szczycie trzy niemieckie marki
Po Drodze
Renault Scenic zdobył tytuł Car of the Year 2024