Festival Icons of Porsche zgromadził w dwa dni ponad 15-tys. publiczność. Rok wcześniej było ich o połowę mniej. To druga edycja tej imprezy zorganizowanej w Dubaju, która stała się już teraz ważnym wydarzeniem motoryzacyjnym na Bliskim Wschodzie. Bo skoro targi samochodowe umarły, ale fani danej marki chcą i lubią się zrzeszać to czemu nie organizować takich właśnie imprez. Poza tym jest to najlepszy sposób na pokazanie dużej publiczności swojego nowego produkt. Z pompą, rozmachem i odpowiednią oprawą,
Chwilę po premierze w Los Angeles Porsche 911 Dakar zostało pokazane w Dubaju
Czytaj więcej
Porsche 911 Dakar to celebracja przeszłość. Auto, które ma upamiętniać pierwsze zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Rajdu Paryż-Dakar w 1984 roku. To gruntownie zmodyfikowane 911, samochód sportowy, który nadaje się do jazdy po bezdrożach.
Na terenie o powierzchni 3000 m2 Porsche wystawiło przeróżne samochody. Mało tego, pozwolono wjechać również właścicielom swoimi autami. W tej części świata nikomu nie trzeba dwa razy powtarzać żeby pochwalił się tym co ma w garażu najlepsze. Dla lepszego efektu wystawę podzielono na grupy tematyczne. Ustawiła się więc imponująca ilość takich modeli jak GT3 RS czy 918 Spyder. Ponadto Porsche wykorzystało imprezę do zorganizowania regionalnej premiery 911 Dakar, 911 Sport Classic i 911 GT3 RS. Ściągnięto legendarnych kierowców wyścigowych, w tym sześciokrotnego zwycięzcę 24-h Le Mans Jackie Ickx, oraz Marka Webbera i Timo Bernharda (ten od bicia rekordów na Nurburgringu). Innymi słowy działo się!
Taki rząd 918 Spyder nawet w Dubaju robi wrażenie