Zresztą tu nie chodzi wyłącznie o Teslę. Na rynku powstaje obecni kilka projektów elektrycznych modeli o ogromnej mocy, jak chociażby amerykański Lucid, który zapowiedział limuzynę Air Sapphire o mocy 1217 KM. Porsche w tym wyścigu nie chce zostać w tyle, a obecnie Taycan Turbo S ma maksymalnie moc 761 KM. Plotki o mocniejszej wersji krążą już od jakiegoś czasu. Teraz pojawił się prototyp na torze Nürburgring, za którego kierownicą zasiadł kierowca testowy i rekordzista Porsche, Lars Kern.
Porsche Taycan Turbo S
Czytaj więcej
Producent sportowych aut zajął pole position w rankingu na najbardziej wartościową firmę samochodową w Europie. Wyprzedził nawet Volkswagena. A wszystko dzięki hossie notowań swoich akcji po debiucie giełdowym pod koniec września.
Wizualnie 1000 konny Taycan prezentuje kilka zmian aerodynamicznych. Z przodu znajdują się zupełnie nowy owiewki, a z tyłu zabudowano duży, przyczepiony na stałe spoiler. Nie wiadomo w jaki sposób Porsche wydobędzie niezbędny wzrost mocy z dwusilnikowego napędu elektrycznego. Jednak Porsche na pewno czerpie doświadczenie ze zbudowanego prototypu Mission R, który miał moc ponad 1000 KM. Termin startu konkurenta z Zuffenhausen dla Tesli Model S Plaid jest jeszcze nie znany. Pewne jest jednak, że Porsche będzie chciało pobić nim rekord okrążenia dla samochodów z napędem elektrycznym na torze Nürburgring, który obecnie należy do Porsche Taycana Turbo S i wynosi 7 min 33 sekundy. Tesla kilka razy przymierzała się do jego pobicia, ale nigdy nic z tego nie wyszło.
Lucid Air Sapphire