50 lat Toyoty Celica: Legenda rajdów, prekursor technicznych nowinek

50 lat temu Toyota zaprezentowała Celicę. Coupe, które było inspirowane sukcesem Forda Mustanga. Japończycy wyprodukowali ponad 4 mln egzemplarzy tego modelu.

Publikacja: 11.05.2020 01:18

50 lat Toyoty Celica: Legenda rajdów,  prekursor technicznych nowinek

Foto: moto.rp.pl

W Japonii pojawiła się jesienią 1970 roku, a do Europy trafiła dopiero rok później. Zapowiedzią Celiki był koncepcyjny model CX1, którego zaprezentowano w 1969 roku. Japończycy tworząc swoje coupe inspirowali się Mustangiem. Wystarczy, że spojrzycie na tył pierwszej generacji wersji hatchback. Nie bez powodu w USA ten model często nazywany był „Mustang Celica”. Samą nazwę zaczerpnięto od hiszpańskiego słowa, które oznacza „niebiański”, „nieziemski”. Pierwsza generacja bazowała na debiutującym w tym samym czasie czterodrzwiowym sedanie Carina. Celica oferowana była z nadwoziem coupe i jako 3-drzwiowy liftback.  Była to pierwsza Toyota budowana w fabryce w Tsutsumi z udziałem robotów. Dzięki temu auta miały się wyróżniać wyjątkowo dobrą jakością. Toyota postawiła na silniki czterocylindrowe. Decyzja, która przełożyła się na sukces auta podczas kryzysu paliwowego w połowie lat 70. Jednostki napędowe miały pojemność od 1,4 do 2,0 litrów i moc od 86 do 120 KM. Brzmi na niewiele, ale w tamtych czasach auta były dużo lżejsze i pozornie niewielka moc wystarczyła do całkiem niezłych osiągów. Najmocniejsza odmiana była w stanie rozpędzić się do niemal 200 km/h. Celica była dobrze wyposażona. Już podstawowa wersja była miała rzadko wtedy spotykaną 5-biegową skrzynię. W opcji dostępna była również, zarezerwowana w latach 70-tych wyłącznie dla modeli luksusowych przekładnia automatyczna. Auto odniosło niesamowity sukces. Amerykanie pokochali Celikę. W Stanach Zjednoczonych została nazwana „samochodem importowym roku”. Również w Europie auto zostało entuzjastycznie przyjęte. Co czwarta sprzedana w Niemczech Toyota była Celicą. Na przełomie siedmiu lat (1970-1977) wyprodukowała 1 210 951 egzemplarzy pierwszej generacji tego japońskiego coupe.

""

Koncepcyjna Toyota EX1.

Foto: moto.rp.pl

""

Pierwsza generacja – Toyota Celica Hatchback.

Foto: moto.rp.pl

""

Pierwsza generacja – Toyota Celica Hatchback.

Foto: moto.rp.pl

""

Pierwsza generacja – Toyota Celica Coupe.

Foto: moto.rp.pl

""

Pierwsza generacja – Toyota Celica Coupe.

Foto: moto.rp.pl

""

Toyota Celica z 1971 roku.

Foto: moto.rp.pl

Sukces modelu w USA sprawił, że Celica drugiej generacji, wprowadzona na rynek w 1978 roku, została zaprojektowana przez studio Toyota Calty Research Design w Kalifornii. Za projekt odpowiadał David Stollery, który rozpoczynał swoją karierę jako dziecięca gwiazda filmów Disneya, a zakończył jako projektant. Odbyło się bez eksperymentów. Celica nadal była dostępna w wersji coupe i liftback. Wyróżnia się parą podwójnych przednich reflektorów, które po modernizacji (1980 rok) zmieniono na kwadratowe. Na bazie tej generacji zbudowano przy pomocy zewnętrznych firm (American Custom Coachworks w USA, Tropic w Niemczech) modele targa i kabriolet, które były oficjalnie sprzedawane przez dealerów Toyoty w USA i Europie. W kwietniu 1978 roku wprowadzono model o nazwie Celica XX Supra. Początkowo był oferowany wyłącznie w Japonii, później również w USA. To istotny fakt w historii Celiki, bo z tej topowej wersji powstał później niezależny model – Toyota Supra.

""

Druga generacja – Toyota Celica Liftback.

Foto: moto.rp.pl

""

Druga generacja – Toyota Celica Liftback.

Foto: moto.rp.pl

""

Druga generacja – Toyota Celica Liftback.

Foto: moto.rp.pl

""

Toyota Corolla z 1978 roku.

Foto: moto.rp.pl

""

Druga generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Druga generacja – Toyota Celica po modernizacji.

Foto: moto.rp.pl

""

Druga generacja – Toyota Celica z otwartym nadwoziem.

Foto: moto.rp.pl

Pod koniec 1981 roku pojawiła się trzecia generacja Celiki. Ta generacja zdecydowanie zerwała z wyglądem dwóch poprzednich modeli. Nadwozie otrzymało kanciaste kształty i wysuwane reflektory. Początkowo światła wysuwane były w ten sposób, że po ich zamknięciu nadal była widoczna szklana powierzchnia lampy. Zmieniono to po modernizacji w 1983 roku na w pełni chowane przednie lampy. Rok później w USA pojawił się kabriolet budowany przez firmę Sunroof Company ASC (zbudowano 4248 egz.) i standardem stały się silniki z wtryskiem paliwa. Szczególnie w Ameryce Celica pilnie potrzebowała bardziej sportowego wizerunku. Wprowadzono nowe wersje (GT-S) i szereg elementów wyposażenia pochodzących z Supry. W 1982 roku pojawiła się pierwsza Celica z turbodoładowanym silnikiem, która oferowana była wyłącznie na rynku japońskim. Jednak najciekawszym faktem tej generacji była rajdowa wersja. Dla potrzeb homologacyjnych zbudowano 200 egzemplarzy Celiki GT-TS (180 KM). Samochody rajdowe Grupy B Celica Twincam Turbo (TA64) zostały zbudowane przez Toyota Team Europe (TTE). Celica zadebiutowała w rajdach WRC podczas rajdu Finlandii w 1983 roku. Samochód rajdowy miał moc 320 KM. Toyota w latach 1983-1986 sześć razy kończyła rajdy na pierwszym miejscu. Za kierownicą siadał Szwed Björn Waldegard i Fin Juha Kankkunen. Auto szczególnie dobrze radziło sobie z bardzo trudnymi rajdami rozgrywanymi w Afryce.

""

Trzecia generacja – Toyota Celica Liftback.

Foto: moto.rp.pl

""

Trzecia generacja – Toyota Celica Coupe.

Foto: moto.rp.pl

""

Trzecia generacja po modernizacji – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Trzecia generacja po modernizacji – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Trzecia generacja po modernizacji – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Wnętrze Toyoty Celica w wersji wyposażenia Supra z 1982 roku.

Foto: moto.rp.pl

""

Trzecia generacja po modernizacji – Toyota Celica Cabrio.

Foto: moto.rp.pl

""

Rajdowa wersja Toyoty Celica.

Foto: moto.rp.pl

Czwarta generacja (1985 rok) to przede wszystkim przejście na przedni napęd. Spowodowane to było chęcią rozdzielenia modeli Celica i Supra, która otrzymała napęd na tylne koła. Pod koniec 1986 roku początkowo w Japonii, a później też na innych rynkach pojawił się model GT-Four o mocy 190 KM i stałym napędem na cztery koła (0-100 km/h V-max 220 km/h). Był to najszybszy czterocylindrowy 4×4 na rynku. Rajdowa odmiana tego modelu zadebiutowała w rajdzie Korsyki w 1988 roku i zajęła szóste miejsce. Pierwsze zwycięstwo w serii WRC miało miejsce nieco później podczas rajdu Australii w 1989 r. Auto prowadził Juha Kankkunen. Drugie miejsce zajęła też Celica (Kenneth Eriksson). W klasyfikacji końcowej sezonu 1989 Toyota zajęła drugie miejsce za Lancią, a Kankkunen i Eriksson wywalczyli w generalce trzecią i czwartą pozycję. Toyota przez kolejne trzy sezony lądowała na drugim miejscu. Dopiero w 1993 roku przyszło upragnione zespołowe mistrzostwo świata.

CZYTAJ TAKŻE: Toyota Corolla GR 2.0 Hybrid: Przewaga hybrydy

""

Czwarta generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Czwarta generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Toyota Celica rok 1987.

Foto: moto.rp.pl

""

Czwarta generacja – Toyota Celica Cabrio.

Foto: moto.rp.pl

""

Rajdowa wersja Celiki.

Foto: moto.rp.pl

W 1989 roku zaprezentowano piątą generację. Model Active Sports był pierwszym na świecie samochodem z komputerowo sterowanym aktywnym zawieszeniem nazwanym Toyota Active Control Suspension. Toyota nie miała tradycyjnych sprężyn i stabilizatorów, tylko hydrauliczne amortyzatory sterowane przez czujniki wykrywające warunki jazdy, takie jak zakręt, przyspieszenie i hamowanie. Mercedes wprowadził bardzo podobne rozwiązanie – Active Body Control – w 1999 roku. Na wybranych rynkach pojawił się kabriolet. Do celów homologacji rajdowego modelu grupy A FIA WRC, wprowadzono specjalną edycję zbudowana w liczbie 5000 egzemplarzy. Celica GT-Four RC pojawiła się w sprzedaży w Japonii we wrześniu 1991 roku. Modele eksportowe noszą nazwę Carlos Sainz Limited Edition w Europie oraz Rallye Group A w Australii. Z 5000 sztuk 1800 pozostało w Japonii, 3000 trafiło do wybranych krajów europejskich, 150 dostarczonych zostało do Australii, 25 do Singapuru, a kilka wyeksportowano do Nowej Zelandii i na inne rynki. Auto zbudowane było na poszerzonej karoserii i w zależności od rynku miało od 205 do 232 KM. Ta 2,0 litrowa jednostka napędowa uzyskała tytułu najmocniejszego czterocylindrowego silnika o pojemności 2,0 litra na świecie. Celica zdobyła pięciu tytułów w Rajdowych Mistrzostwach Świata.

""

Piąta generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Piąta generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Piąta generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Piąta generacja Celiki w wersji cabrio.

Foto: moto.rp.pl

""

Piątą generację Celiki z odrębnie otwieraną klapą bagażnika można spotkać najczęściej na rynku amerykańskim.

Foto: moto.rp.pl

""

Rajdowa wersja Toyoty Celica.

Foto: moto.rp.pl

Celiki miały to do siebie, że ich kolejne generacje nie były długo w produkcji. Po czterech latach, w grudniu 1993 roku pojawiła się Celica numer sześć. Składane reflektory zastąpiono charakterystycznym przodem z dwoma parami świateł. Nie wszędzie Celica tak wyglądała. W Japonii i Rosji szósta generacja miała pełne, prostokątne reflektory i była sprzedawana pod nazwą Toyota Curren. Rok po rozpoczęciu produkcji wprowadzono limitowany w ilości 2500 egzemplarzy model GT-Four. Była to najmocniejsza cywilna Celica – 242 KM (wersja eksportowa) lub 252 KM (rynek japoński). Pojawiła się również wersja rajdowa, która wzięła udział w rajdowych mistrzostwach świata w 1995 roku. Jednak zespół Toyoty został pozbawiony zdobytych punktów za używanie nielegalnego ograniczników turbo podczas Rajdu Hiszpanii. FIA na rok wykluczyła markę z rajdów. Japończycy nie pożegnali się z motorsportem. W 1994 r. Rod Millen z Nowej Zelandii wygrał Pikes Peak International Hill Climb w 850 konnej Celice i ustanowił rekord trasy (10: 04.06 minut), który był niepobity przez 13 lat. W sumie Toyta Celica tryumfowała podczas wyścigu Pikes Peak aż trzy razy (1994,1996, 1997).

""

Szósta generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Szósta generacja – Toyota Celica GT-Four.

Foto: moto.rp.pl

""

Szósta generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Toyota Curren.

Foto: moto.rp.pl

""

Kabriolet zbudowany na bazie szóstej generacji Toyoty Celiki.

Foto: moto.rp.pl

""

Toyota Celica startująca w Pikes Peak.

Foto: moto.rp.pl

Siódma generacja Celiki (1999-2006) zupełnie zmieniła swoją zewnętrzną prezencję. Celem było przyciągnięcie młodszych nabywców na rynku amerykańskim. Przy okazji tego modelu Japończycy chcieli przyoszczędzić na kosztach produkcji (np. otwieranie szyb umiejscowiono na konsoli środkowej). Dostępne były tylko dwie wersje silnikowe – 1,8 litra o mocy 143 KM i 192 KM z technologią VVT-i (Variable Valve Timing with intelligence). Ostatnia Celica zjechała z linii produkcyjnej 21 kwietnia 2006 roku. Po 36 latach i siedmiu generacjach Toyota zakończyła produkcję tego modelu. Zbudowano 4 129 626 egzemplarzy.

CZYTAJ TAKŻE: Toyota prezentuje ceny nowego Yarisa

Duch Celiki nie zginał, bo model GT86 można uznać za potomka i jakby następcę. Szkoda jednak, że po takich sukcesach pozwolono umrzeć nazwie. Supra już zmartwychwstała. Może teraz czas na Celikę.

""

Siódma generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Siódma generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Siódma generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Siódma generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Siódma generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Siódma generacja – Toyota Celica.

Foto: moto.rp.pl

""

Toyota Celica w wersji cabrio nie została nigdy zrealizowana.

Foto: moto.rp.pl

W Japonii pojawiła się jesienią 1970 roku, a do Europy trafiła dopiero rok później. Zapowiedzią Celiki był koncepcyjny model CX1, którego zaprezentowano w 1969 roku. Japończycy tworząc swoje coupe inspirowali się Mustangiem. Wystarczy, że spojrzycie na tył pierwszej generacji wersji hatchback. Nie bez powodu w USA ten model często nazywany był „Mustang Celica”. Samą nazwę zaczerpnięto od hiszpańskiego słowa, które oznacza „niebiański”, „nieziemski”. Pierwsza generacja bazowała na debiutującym w tym samym czasie czterodrzwiowym sedanie Carina. Celica oferowana była z nadwoziem coupe i jako 3-drzwiowy liftback.  Była to pierwsza Toyota budowana w fabryce w Tsutsumi z udziałem robotów. Dzięki temu auta miały się wyróżniać wyjątkowo dobrą jakością. Toyota postawiła na silniki czterocylindrowe. Decyzja, która przełożyła się na sukces auta podczas kryzysu paliwowego w połowie lat 70. Jednostki napędowe miały pojemność od 1,4 do 2,0 litrów i moc od 86 do 120 KM. Brzmi na niewiele, ale w tamtych czasach auta były dużo lżejsze i pozornie niewielka moc wystarczyła do całkiem niezłych osiągów. Najmocniejsza odmiana była w stanie rozpędzić się do niemal 200 km/h. Celica była dobrze wyposażona. Już podstawowa wersja była miała rzadko wtedy spotykaną 5-biegową skrzynię. W opcji dostępna była również, zarezerwowana w latach 70-tych wyłącznie dla modeli luksusowych przekładnia automatyczna. Auto odniosło niesamowity sukces. Amerykanie pokochali Celikę. W Stanach Zjednoczonych została nazwana „samochodem importowym roku”. Również w Europie auto zostało entuzjastycznie przyjęte. Co czwarta sprzedana w Niemczech Toyota była Celicą. Na przełomie siedmiu lat (1970-1977) wyprodukowała 1 210 951 egzemplarzy pierwszej generacji tego japońskiego coupe.

Pozostało 84% artykułu
Parking
Mazda CX-5 – wszystko, co dobre, ma swój koniec
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Ukryj auto, odzyskaj spokój i przestrzeń
Parking
Międzynarodowy dzień dbania o samochód
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy