Ekologia stała się w motoryzacji argumentem zakupu. Opel komunikując nową Astrę kładzie duży nacisk na nieco inne dane niż prędkość czy przyspieszenie. Podkreśla, że emisję CO2 ograniczono o 21 procent w porównaniu z poprzednią wersją tego modelu. W przypadku pięciu z siedmiu dostępnych zespołów napędowych emisję CO2 udało się obniżyć poniżej progu 100 g/km (wg normy NEDC). Dzięki silnikom i przekładniom zupełnie nowej generacji Opel Astra ma wyznaczać standardy niskiej emisji, plasując się pod tym względem w czołówce klasy kompaktowej. Tak twierdzi i komunikuje Opel odmłodzoną Astrę.
Zmodernizowany Opel Astra.
W silniku Opla wałek wyrównoważający w bloku trzycylindrowego silnika, obracający się w przeciwnym kierunku niż wał korbowy ma niwelować wibracje. Podstawowa jednostka jest standardowo łączona z sześciobiegową przekładnią manualną. Poza tym Astra będzie po raz pierwszy dostępna z przekładnią bezstopniową oraz z 9‑biegową automatyczną skrzynią.
Istotne znaczenie dla obniżenia zużycia paliwa i emisji CO2 ma aerodynamika. W tym punkcie Opel poświęcił sporo uwagi. Wersja Sports Tourer, ze współczynnikiem oporu czołowego Cd wynoszącym 0,26 należy do najbardziej opływowych kombi na świecie, a wersja pięciodrzwiowa z wartością również 0,26 jest liderem w klasie hatchbacków.
