CENY | Mazda CX-30: Narodziny księżniczki

Mazda zaprezentowała w Polsce nową Mazdę CX-30. Kolejny crossover tej marki może sporo namieszać nie tylko na rynku, ale także we własnych szeregach. Czy odbierze klientów nieco większemu CX-5?

Publikacja: 28.06.2019 15:12

CENY | Mazda CX-30: Narodziny księżniczki

Foto: fot. moto.rp.pl/Maciej Gis

""

fot. moto.rp.pl/Maciej Gis

moto.rp.pl

Segment crossoverów oraz SUV-ów zdominował europejski rynek, a klasa pojazdów reprezentowanych m.in. przez Nissana Qashqaia, Seata Atecę, Volkswagena T-Roca czy Reanulta Kadjara jest jednym z jego filarów. Mazda postanowiła mocno uderzyć w ten kawałek rynku, prezentując zupełnie nowy model CX-30. Jego premiera podczas tegorocznych targów w Genewie była pewnym zaskoczeniem, bo nie zastępuje on nieco mniejszej CX-3, tylko wciska się pomiędzy nią a większą CX-5.

""

fot. moto.rp.pl/Maciej Gis

moto.rp.pl

Zbudowany na tej samej płycie podłogowej co nowa Mazda 3 (różnią się jedynie mniejszym o 7 mm rozstawem osi) crossover CX-30, mierząc 439,5 cm, jest o 12 cm dłuższy od CX-3 i o 15,5 cm krótszy od CX-5. Nie tylko płyta podłogowa wiąże go z obecnym już na rynku nowym kompaktem, ale także zmodyfikowana przez Japończyków stylistyka, zarówno w przypadku nadwozia, jak i wnętrza oraz zastosowane technologiczne nowinki. W porównaniu z hatchbackiem numer 3 mamy do dyspozycji nieco większą powierzchnie bagażową – zamiast 392 l całe 430 l. W ofercie są dwa wzory kolorystyczne wnętrza – Dark Brown lub Dark Blue, i dziewięć kolorów nadwozia, w tym trzy stosowane wyłącznie przez Mazdę – Soul Red Crystal, Machine Gray i Polymetal Gray.

""

fot. moto.rp.pl/Maciej Gis

moto.rp.pl

Sprzedaż CX-30 rusza już w lipcu. Model będzie dostępny początkowo – podobnie jak Mazda 3 – z silnikiem 2.0 Skyactiv-G o mocy 122 KM oraz bogatym wyposażeniem. W standardzie można się spodziewać m.in. zaawansowanego systemu zwiększania przyczepności pojazdu (G-Vectoring Control+), układu wspomagający ruszanie na wzniesieniu (HLA), monitoringu martwego pola (BSM), systemu inteligentnego wspomagania hamowania (SBS), adaptacyjnego tempomatu (MRCC) połączony z asystentem pasa ruchu (LAS) czy wyświetlacza HUD na przedniej szybie.

CZYTAJ TAKŻE: Nowa Mazda 3 hatchback: Ku górze

Dwulitrowy silnik ma system dezaktywacji cylindrów, zmodyfikowane porty dolotowe i dzielony system wtrysku paliwa. Ma również wsparcie w technologii Mazda M Hybrid (mild hybrid), która wpływa na obniżenie zużycia paliwa, wykorzystując energię odzyskaną podczas hamowania do zasilania pokładowego sprzętu elektrycznego. Dodatkowo, Mazda M Hybrid przyspiesza i usprawnia pracę systemu i-stop, a także wspiera pracę układu napędowego. Jako kolejna pojawi się w ofercie jednostka 2.0 Skyactiv-X. Jest to innowacyjna tłokowa jednostka spalinowa, która łączy w sobie zalety silników benzynowego i diesla. Jej układ zapłonowy SPCCI (ang. Spark Plug-Controlled Compression Ignition – zapłon samoczynny sprężonej mieszanki sterowany świecą) umożliwia dobranie takich przełożeń skrzyni biegów, które podnoszą osiągi bez zwiększania zużycia paliwa, jak i emisji.

""

fot. moto.rp.pl/Maciej Gis

moto.rp.pl

Zgodnie z nowym nazewnictwem, klienci do wyboru wersje wyposażenia Kai, Kanjo, Hikarii oraz Enso. Najtańsza odmiana otwiera cennik na poziomie 101,9 tys. zł. W tej cenie otrzymamy auto z bogatym wyposażeniem seryjnym oraz z 2-litrowym silnikiem wolnossącym o mocy 122 KM. Gdy do oferty wejdzie mocniejsza jednostka napędowa, będzie oferowana od wersji Kanjo. Wtedy klienci będą mogli cieszyć się z posiadania 180 KM (od 120,9 tys. zł) pod maską. Poza tym CX-30 będzie można doposażyć w automatyczną skrzynię biegów (od 109 900 zł) oraz napęd na cztery koła (od 118 900 zł). Najbogatszą wersję Enso 4×4 z automatem i silnikiem Skyactiv X wyceniono na 159,9 tys. zł.

""

fot. moto.rp.pl/Maciej Gis

moto.rp.pl

CZYTAJ TAKŻE: Mazda CX-30: Między wierszami

Uwzględniając oferowane wyposażenie, za które konkurencji każą sobie sporo dopłacać, ceny powinny zagwarantować nowej Maździe mocne zaistnienie na rynku, tym bardziej, że pod względem urody japońska księżniczka naprawdę nie ma sobie równych.

""

fot. moto.rp.pl/Maciej Gis

moto.rp.pl

Co proponuje konkurencja

Honda HR-V (1,5 i-VTEC 130 KM MT6 Comfort) – 84 800 zł

Jeep Compass (1,4 T-Multiair II MT6 Sport) – od 89 900 zł

Kia Niro (1,6 GDI 141 KM Hybrid AT6 DCT M) – 97 990 zł

Mazda CX-30 (2,0 Skyactiv-G 122 KM 6MT Kai) – 101 900 zł

Mitsubishi Eclipse Cross (1,5 T 163 KM, 6MT Inform) – od 93 990 zł

Nissan Qashqai (1,3 DIG-T 140 KM 6MT Visia) – od 85 690 zł

Peugeot 3008 (1,2 PureTech 130 KM 6MT Acces) – od 92 200 zł

Renault Kadjar (1,3 TCe 140 KM 6 MT Life) – od 78 900 zł

Seat Ateca (1,0 115 KM 6MT Reference) – od 83 800 zł

Skoda Karoq (1,0 115 KM 6MT Ambition) – od 90 550 zł

Segment crossoverów oraz SUV-ów zdominował europejski rynek, a klasa pojazdów reprezentowanych m.in. przez Nissana Qashqaia, Seata Atecę, Volkswagena T-Roca czy Reanulta Kadjara jest jednym z jego filarów. Mazda postanowiła mocno uderzyć w ten kawałek rynku, prezentując zupełnie nowy model CX-30. Jego premiera podczas tegorocznych targów w Genewie była pewnym zaskoczeniem, bo nie zastępuje on nieco mniejszej CX-3, tylko wciska się pomiędzy nią a większą CX-5.

Pozostało 89% artykułu
Parking
Naszpikowane technologiami Volkswageny na wyciągnięcie ręki w niezwykłym finansowaniu
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy
Parking
Lexus RX 450h: Suma dobrych cech
Parking
Chińska droga do taniej elektromobilności