Coraz mniej aut z polskich fabryk

Słaby rok dla produkcji samochodów w Polsce – tak należałoby podsumować ostatnie 12 miesięcy, w którym produkcja aut osobowych i dostawczych w polskich fabrykach spadła kolejny rok z rzędu.

Publikacja: 19.01.2020 15:48

Coraz mniej aut z polskich fabryk

Foto: moto.rp.pl

Jak podaje Instytut Samar, w 2019 r. z linii produkcyjnych zjechało 621,8 tys. samochodów, w porównaniu do 632,7 tys. rok wcześniej i 666,9 tys. w roku 2017. Natomiast gdyby porównać ubiegłoroczny wynik do tego sprzed dekady, spadek okazuje się wyjątkowo głęboki: w 2009 r. zakłady Fiata w Tychach, Opla w Gliwicach i Volkswagena w Poznaniu wyprodukowały prawie 991 tys. pojazdów. Nie wiadomo, czy w ogóle zdołamy powtórzyć ten rezultat. W porównaniu do 2018 r. wyniki ubiegłoroczne zdołał poprawić jedynie zakład FCA. Tyska fabryka wyprodukowała 263,2 tys. samochodów, co jest wynikiem lepszym o 1,4 proc., tj. 3,7 tys. aut. Volkswagen Poznań zmniejszył produkcję, choć minimalnie – o 0,26 proc. Z dwóch fabryk polskiej spółki koncernu z Wolfsburga wyjechało 266,1 tys. samochodów. To o prawie 700 pojazdów mniej niż rok wcześniej. Największy spadek odnotował natomiast Opel Manufacturing Poland, gdzie produkcja w ub. roku skurczyła się o 13,1 proc. do 92,5 tys. sztuk. W sumie cała produkcja trzech zakładów łącznie okazała się w 2019 r. mniejsza o 1,7 proc. w porównaniu do wyników uzyskanych rok wcześniej.

""

Foto: moto.rp.pl

Bardzo możliwe, że w 2020 r. trend spadkowy pogłębi się. W połowie ub. roku KPMG i Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego informowały w raporcie, że 6-miesięczna produkcja pojazdów samochodowych wyniosła 359,9 tys. i była mniejsza w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej o 0,6 proc. W dodatku na pogorszeniu całej produkcji zaważyły samochody osobowe. Według Mirosława Michny, partnera i szefa zespołu doradców dla branży motoryzacyjnej w KPMG w Polsce, to trend potwierdzający europejską i globalną tendencję spadku nowych rejestracji tego segmentu pojazdów. – Co znamienne trend spadkowy nie dotyczy samochodów użytkowych. W pierwszej połowie produkcja tego typu pojazdów zwiększyła się w Polsce o prawie 21 proc., na co wpłynęła większa sprzedaż zarówno w UE, jak i w Polsce – mówił Michna w sierpniu ub. roku z rozmowie z Rzeczpospolitą. Tymczasem pogłębiającą się tendencje spadkową w produkcji samochodów osobowych potwierdził GUS. Według jego wyliczeń, w 2019 r. przeciętna miesięczna produkcja samochodów osobowych w polskich fabrykach zmalała w 2019 r. do 36,8 tys. sztuk tj. najniższego poziomu w drugiej połowie obecnej dekady.

""

Volkswagen Crafter.

Foto: moto.rp.pl

W tym roku dalszy spadek produkcji może dotknąć przede wszystkim Opla. Piąta generacja Astry produkowana jest w gliwickiej fabryce od 2015 r. Jeszcze w 2017 r. z fabryki wyjechało 165,4 tys. samochodów, rok później już tylko 106,5 tys. Zakład nie będzie już produkował nowego modelu, produkcja zakończy się prawdopodobnie w 2022 r. Natomiast w roku przyszłym powinna ruszyć w Gliwicach budowa samochodu dostawczego – auta klasy Peugeota Boxera lub Citroena Jumpera. Może to być nowa generacja któregoś z tych samochodów lub zupełnie nowy model. Ale skala produkcji nie będzie już taka, jak w przypadku samochodów osobowych – docelowo 100 tys. sztuk rocznie.

""

Fabryka Opla w Gliwicach.

Foto: moto.rp.pl

Dobre perspektywy ma tymczasem Volkswagen Poznań, gdzie w niedalekiej perspektywie trafi kolejna generacja małego samochodu dostawczego. Jego produkcja będzie bardziej zrobotyzowana niż obecnie: jesienią ub. roku spółka poinformowała o planach zwiększenia poziomu zautomatyzowania budowy karoserii z obecnych 42 do 80 proc. – Robotyzacja i modernizacja zakładu, w szczególności spawalni, przyczyni się do zredukowania czasu produkcji samochodu i wpłynie pozytywnie na obniżenie kosztów – tłumaczył Jens Ocksen, prezes zarządu Volkswagen Poznań. Jednak zwiększenie poziomu robotyzacji zakładów pociągnie za sobą zmniejszenie zatrudnienia. Do końca 2020 r. pracę w całej spółce ma stracić ok. 750 osób. Zwolnienia dotkną nie tylko fabrykę w Poznaniu, ale także nowo wybudowany zakład we Wrześni i zakład w Swarzędzu.

""

Volkswagen Poznań.

Foto: moto.rp.pl

CZYTAJ TAKŻE: Fordy wyjadą z fabryki we Wrześni?

Na razie wiele wskazuje, że obecny rok będzie dla branży motoryzacyjnej trudny. Z opublikowanego na początku stycznia raportu KPMG i Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że 83 proc. producentów i 74 proc. dystrybutorów branży w Polsce spodziewa się pogorszenia jej sytuacji w nadchodzących miesiącach. Jedną z głównych przyczyn jest perspektywa spowolnienia gospodarczego. Ale na negatywne oceny wpływają także nowe regulacje prawne, rosnące koszty pracy, a także postępująca destabilizacja wewnętrznej sytuacji społeczno-politycznej.

Jak podaje Instytut Samar, w 2019 r. z linii produkcyjnych zjechało 621,8 tys. samochodów, w porównaniu do 632,7 tys. rok wcześniej i 666,9 tys. w roku 2017. Natomiast gdyby porównać ubiegłoroczny wynik do tego sprzed dekady, spadek okazuje się wyjątkowo głęboki: w 2009 r. zakłady Fiata w Tychach, Opla w Gliwicach i Volkswagena w Poznaniu wyprodukowały prawie 991 tys. pojazdów. Nie wiadomo, czy w ogóle zdołamy powtórzyć ten rezultat. W porównaniu do 2018 r. wyniki ubiegłoroczne zdołał poprawić jedynie zakład FCA. Tyska fabryka wyprodukowała 263,2 tys. samochodów, co jest wynikiem lepszym o 1,4 proc., tj. 3,7 tys. aut. Volkswagen Poznań zmniejszył produkcję, choć minimalnie – o 0,26 proc. Z dwóch fabryk polskiej spółki koncernu z Wolfsburga wyjechało 266,1 tys. samochodów. To o prawie 700 pojazdów mniej niż rok wcześniej. Największy spadek odnotował natomiast Opel Manufacturing Poland, gdzie produkcja w ub. roku skurczyła się o 13,1 proc. do 92,5 tys. sztuk. W sumie cała produkcja trzech zakładów łącznie okazała się w 2019 r. mniejsza o 1,7 proc. w porównaniu do wyników uzyskanych rok wcześniej.

Od kuchni
Volvo zmierza ku giełdzie. Celuje w wycenę 20 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Od kuchni
Czekasz na auto w leasingu? Możesz wziąć zastępcze
Od kuchni
Ceny samochodów kompaktowych wzrosły o 63 proc.
Od kuchni
Wielki powrót Astona Martina
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Od kuchni
Dealer będzie musiał odebrać wadliwe auto od klienta
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego