Razem z Astrą, już nowej generacji, do obu tych lokalizacji miałaby trafić także produkcja nowego Peugeota 308, wytwarzanego we francuskim Sochaux. W czwartek koncern PSA poinformował, że w końcu 2021 roku gliwicka fabryka Opla rozpocznie produkcję dużego samochodu dostawczego. Teoretycznie czas produkcji obecnej, piątej generacji Astry powinien upłynąć w roku 2022.
fot. Opel
Problemem w realizacji tych planów może jednak okazać się twardy brexit, wprowadzający cła i restrykcyjne kontrole na granicach. W takim scenariuszu Astra w Ellesmere Port mogłaby powstawać wyłącznie w wersji z kierownicą po prawej stronie, a wersje z europejskie produkowałoby Ruesselsheim. Nie wiadomo, czy wtedy z brytyjskiej fabryki wyjeżdżałby także kompaktowy Peugeot.
CZYTAJ TAKŻE: Opel katuje nową Corsę
Francuskie zakłady w Sochaux i pobliskim Mulhouse mają w 2021 roku rozpocząć produkcję nowych modeli na platformie EMP2 PSA, przewidzianej dla samochodów kompaktowych i klasy średniej. Obecnie Sochaux, oprócz modelu 308, produkuje także Peugeota 3008, Citroena DS5 oraz Opla Grandlanda X. Z kolei w Mulhouse powstają Peugeoty 2008 i 508, a także Citroeny C4 i DS7 Crossback. – Przeniesienie produkcji 308 z Sochaux pozwoliłoby odciążyć zakład, który wykorzystuje pełne zdolności produkcyjne z powodu rynkowego sukcesu modelu 3008, który w ub. roku został wyprodukowany w liczbie 258.460 sztuk – informuje serwis. Z kolei w zakładach w Ruesselsheim, gdzie powstaje flagowa limuzyna Opla – Insignia, Astra wypełniłaby miejsce po zakończeniu produkcji minivana Zafiry Tourer.