W przeprowadzonych testach drogowych dwa egzemplarze modelu dostawczego nazwanego E-van przejechały na jednym ładowaniu prawie 400 km. I tak, taki zasięg w aucie dostawczym to rekordowy wynik wśród elektrycznych aut dostawczych. Za tymi samochodami kryje się polska firma Innovation AG, start-up, który specjalizuje się w technologiach związanych z elektromobilnością. Ma za sobą już zrealizowany projekt pojazdu, który jeździ w kopalniach i Karkonowskim Parku Narodowym, a także pierwsze w Polsce elektryczne pogotowie energetyczne. Ta sama firma zbudowała też auta, którymi ścigał się np. Adam Małysz.

Czytaj więcej

Już nie tylko Izera. Powstaje nowe polskie auto elektryczne

Modele E-van powstały dzięki zorganizowanego w ramach Narodowego Centrum Badań i Rozwoju konkursy na elektryczny samochód dostawczy. Albert Gryszczuk, szef Innovation AG prowadzi niewielki zespół, który realizuje ten projekt. W porównaniu do Izery nikt nie buduje tu fabryki i zatrudnia sztabu ludzi, za to prace prowadzone są w taki sposób, że widać konkretne efekty. Albert Gryszczuk nie kryje, że są prowadzone rozmowy z wieloma inwestorami, które są zainteresowane licencją na podwozia, bo te w tym projekcie są najbardziej istotne. Nad platformą, która nosi nazwę Eagle i pomieści baterie o pojemności od 60 do 110 kWh pracę trwały kilka lat. Na nią można zbudować praktycznie każdy rodzaj zabudowy, od aut dostawczych po małe, ośmioosobowe autobusy. Kto wie czy w okolicach Zgorzelca nie powstanie fabryka produkująca pierwsze w pełni stworzone w Polsce auto elektryczne.

Czytaj więcej

Sześć nowych elektrycznych modeli Skody do 2026 roku

W ramach oceny Narodowego Centrum Badań i Rozwoju projekt E-Van otrzymał został najlepiej oceniony - 98 punktów na 100 możliwych. Podczas testów na hamowni prototyp z obciążeniem 1000 kg, uzyskał zasięg 343,3 km. Przejazd w realnych warunkach, w tym również po trasie szybkiego ruchu i uzyskaniem zasięgu 396 km odbywał "na pusto". Innovation AG nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. W końcu auto znajduje się nadal w fazie rozwoju. Na rynku jest aktualnie tylko jeden dostawczy model, ale o mniejszych wymiarach, który obiecuje wg. danych fabrycznych zasięg powyżej 400 km. To Volkswagen ID Buzz Cargo. Jednak jeśli chodzi o samochody dostawcze do 3,5 tony ładowności to elektrycznych dostawczaków, które pokonały by taki dystans na jednym ładowaniu po prostu nie ma.