Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie zmiany wprowadza Austria w systemie kontroli wjazdu do miast?
- Jakie kary przewiduje austriacki system za nieautoryzowane wjazdy?
- Jakie konsekwencje niesie ze sobą nowy system dla polskich kierowców?
Ministerstwo Transportu w Wiedniu przedstawiło projekt nowelizacji austriackich przepisów drogowych, który wprowadza rewolucyjne zmiany w sposobie kontrolowania ruchu miejskiego. Nowe przepisy mają wejść w życie od początku maja 2026 r. i stanowią jedno z najbardziej zaawansowanych technologicznie rozwiązań w zakresie zarządzania ruchem w Europie. Podstawą nowego systemu są kamery. To dzięki nim automatycznie będą rejestrowane numery rejestracyjne wszystkich pojazdów wjeżdżających do wyznaczonych stref kontrolowanych. Każda tablica zostanie natychmiast porównana z lokalną bazą danych zawierającą informacje o uprawnionych do wjazdu pojazdach, do których należeć będą: mieszkańcy danego obszaru, pojazdy służb ratunkowych i publicznych, firmy kurierskie i dostawcze posiadające specjalne zezwolenia oraz pojazdy z wcześniej uzyskanym pozwoleniem czasowym.
Nowe przepisy mają na celu przede wszystkim ochronę centrów miast i historycznych dzielnic, okolic szkół i placówek edukacyjnych, stref mieszkaniowych wymagających ochrony przed nadmiernym ruchem oraz obszarów o szczególnych walorach środowiskowych. Z informacji podawanych przez Auto Motor Sport oraz exxpress.at, ok. 25 austriackich miast wyraziło zainteresowanie wdrożeniem nowego systemu. Zakładać należy, że pierwszym ośrodkiem miejskim, który wdroży owe rozwiązanie będzie Wiedeń.
Jaka kara za złamanie przepisów?
W projekcie nowelizacji uwzględniono również system kar, który jest wielostopniowy. Zgodnie z zapisami paragrafu 99 ust. 3 austriackiej ustawy o ruchu drogowym (StVO), podstawowe kary finansowe mogą wynieść do 726 euro. Jednak w przypadkach szczególnie rażących naruszeń lub recydywy, sankcje mogą osiągnąć nawet 2180 euro. Według doniesień medialnych powołujących się na austriackie organy, w praktyce pierwsze nieautoryzowane wjazdy będą karane mandatami w wysokości od 70 do 150 euro. Wysokość kary będzie jednak zależała od indywidualnych okoliczności sprawy oraz ewentualnej historii wcześniejszych naruszeń. Aby uniknąć kary, należy zwracać uwagę na znaki drogowe, których katalog zostanie rozszerzony o nową kategorię. Będą to klasyczne znaki zakazu (okrągłe z czerwoną obwódką na białym tle) z czarnym symbolem kamery w centrum. Pod znakiem umieszczona będzie dodatkowa tablica z napisem "Automatisierte Zufahrtskontrolle" (Automatyczna Kontrola Wjazdu). Dodatkowo, na jezdniach przed strefami kontrolowanymi pojawią się specjalne oznaczenia poziome, informujące kierowców o wjeździe do monitorowanego obszaru.
Czytaj więcej
Włochy przygotowują się do jednej z największych reform systemu opłat drogowych od lat. Od styczn...