Moduł EDR, potocznie nazywany czarna skrzynką, może pomóc policji zrozumieć przebieg wypadku drogowego, a tym samym również ustalić sprawcę. Zgodnie z dokumentacją udostępnioną przez Komisję Europejską, EDR (Event Data Recorder) w samochodach zarejestruje i przechowa m.in. prędkość, użycie hamulca, położenie pojazdu, siły działające na samochód oraz reakcję wbudowanych systemów bezpieczeństwa. Dodatkowo sprawdzi też, czy system połączeń alarmowych zadziałał prawidłowo. Czarna skrzynka włączy się automatycznie po uruchomieniu poduszek powietrznych, czy napinaczy pasów bezpieczeństwa, a także w przypadku nagłej zmiany prędkości i zapisze informacje z chwili wypadku oraz na krótko przed i po zdarzeniu.

Czytaj więcej

Jakie auta kupują Norwegowie. Top 10 w 2023 roku

Odczytać będzie można wyłącznie dane z momentu wypadku

Informacji zapisanych na czarnej skrzynce nie będzie można pozyskać po połączeniu się z autem poprzez sieć, a jedynie poprzez bezpośrednie podpięcie odpowiednio zaprogramowanego urządzenia. Dane są zapisywane w sposób pętlowy w dedykowanym module, co oznacza, że nie będzie można odczytać np. zapisu z dłuższego czasu podróży. Dane będą udostępniane na wniosek prokuratora policji oraz w sposób anonimowy służbom, które zajmują się analizowaniem wypadków i poprawą bezpieczeństwa na drogach.

Czytaj więcej

Oto Volkswagen Golf po modernizacji. Witamy generację osiem i pół

Czytaj więcej

Audi Q8 po modernizacji. Ma „pustynny” lakier i nowe światła