Hybrydy, czyli auta typu HEV (hybrid electric vehicle) są różne, a większość z nich na stałe wpisała się już w motoryzacyjny krajobraz. Najprostsze rozwiązanie to tzw. miękkie lub łagodne hybryd, czyli mHEV (mild hybrid electric vehicle). To auto z silnikiem spalinowym, prostym napędem elektrycznym realizowanym przez generator i niewielką baterią bez możliwości ładowania jej z zewnątrz. Generator to najczęściej rozrusznik i alternator w jednym. Energia kinetyczna gromadzona jest przez generator w czasie hamowania np. przy dojeździe do skrzyżowania lub jeździe w dół i wykorzystywana później do wspomagania silnika spalinowego, zasilania urządzeń pokładowych czy zwiększania momentu obrotowego silnika spalinowego podczas gwałtownego przyspieszania.

mHEV

Układ miękkiej hybrydy po raz pierwszy trafił także do Skody Kodiaq. Wykorzystano ją w przypadku silnika 1.5 TSI o mocy 150 KM. To najnowsza generacja jednostek EA 211 evo2. Nie dość, że pracuje w oszczędnym cyklu Millera (opóźnione zamknięcie zaworów ssących) i jest wyposażona w turbosprężarkę o zmiennej geometrii turbiny to na dodatek przy niskim obciążeniu układ aktywnego zarządzania pracą cylindrów (ACT+) potrafi odłączyć dwa z nich. Efekt? Redukcja zużycia paliwa. Duży rodzinny SUV w cyklu mieszanym potrafi spalić miedzy 5,9 a 6,6 l. na sto kilometrów.

HEV

Skoda

Oczko wyżej w tej hybrydowej układance są pełne hybrydy, czyli HEV. Auta hybrydowe łączą silnik spalinowy, pełnowymiarowy silnik elektryczny i nieco większy akumulator, ale nadal bez możliwości ładowania go z zewnątrz. Silnik elektryczny zapewnia dodatkową moc, a także możliwość jazdy na krótkich 2-4-kilometrowych dystansach. Energia pozyskiwana jest podczas hamowania oraz przyspieszania.

PHEV

Na szczycie są hybrydy PHEV, czyli plug-in hybrid. To także połączenie silnika spalinowego, ale z mocnym sinikiem elektrycznym i dużym akumulatorem trakcyjnym, dzięki któremu można pokonać spory zasięg. W Skodzie Kodiaq to nawet 120 kilometrów. Nowa odsłona napędu hybrydowego typu plug-in to łączna moc 204 KM, ale przede wszystkim większa i to o połowę bateria 25,7 kWh. Zapewnia ona teraz zasięg do 120 km w trybie bezemisyjnym. Spalanie? W cyklu mieszanym i z naładowanym akumulatorem to 0,4 - 0,5 litra na sto kilometrów.

Nowa Skoda Kodiaq zbudowana no udoskonalonej platformie MQB Evo nie zrezygnowała z tradycyjnych napędów spalinowych. W przypadku silnika benzynowego do wyboru mamy 2.0 TSI o mocy 204 KM. W przypadku silnika wysokoprężnego 2.0 TDI o mocy 150 lub 193 KM.

Skoda

Dynamiczne zawieszenie

Aby poprawić wrażenia z jazdy, Kodiaqa po raz pierwszy można wyposażyć także dynamiczne zawieszenie adaptacyjne DCC Plus. W nowej wersji zastosowano dwa niezależnie sterowane zawory, które oddzielają pracę odbicia i kompresji zawieszenia, zapewniając tym samym szybsze i bardziej precyzyjne tłumienie. Układ działa szybciej i skuteczniej gwarantując wyższy komfort przy zachowaniu takiego samego prześwitu jak w wersji standardowej.

Jak na flagowego SUV-a przystało, pakiet systemów wspomagających jazdę i poprawiających bezpieczeństwo jest kompletny. Wszystkie systemy zostały unowocześnione i udoskonalone. System monitorowania martwego pola (Side Assist) ma większy zasięg wykrywania pojazdów, a asystent jazdy w korkach (Traffic Jam Assist) zapewnia teraz wyraźniejszy widok sąsiednich pojazdów i jest połączony z adaptacyjnym asystentem pasa ruchu (Adaptive Lane Assist) oraz adaptacyjnym tempomatem (Adaptive Cruise Control). A dzięki powiązaniu go z nawigacją, przewidując zakręty i potrafi sam zwolnić, gdy wymagają tego sytuacja oraz ukształtowanie terenu.

Skoda

Przyjemność na co dzień

Skoda Kodiaq to duży, przestronny i nowoczesny SUV. Dzięki napędowi PHEV łączy to, co najlepsze w samochodach elektrycznych z tym, co najlepsze w samochodach spalinowych. Potrafi przez 120 kilometrów jechać w trybie bezemisyjnym w ciszy, jak samochód elektryczny, a dzięki 55 litrowemu zbiornikowi paliwa gwarantuje duży, praktycznie niczym nieograniczony zasięg. Jak w przypadku auta spalinowego.

Najprzyjemniejsza jest jednak jazda, na co dzień, w mieście. Auto automatycznie żongluje napędami, ograniczając zużycie paliwa i w trybie elektryczny zadziwiając dynamiką i przyspieszeniem.