Tesla chce zaoferować własne, tańsze ubezpieczenie

Drogie stawki ubezpieczeniowe dla kierowców Tesli są cierniem w oku Elona Muska. Dlatego producent samochodów elektrycznych chce w wielu krajach zaoferować własne, znacznie niższe stawki ubezpieczenia. Podstawą do ich obliczenia mają być zebrane dane dotyczące zachowania kierowcy.

Publikacja: 03.05.2019 20:49

Tesla chce zaoferować własne, tańsze ubezpieczenie

Foto: moto.rp.pl

Elon Musk jest w trakcie zakładania własnej firmy ubezpieczeniowej o nazwie „Tesla Insurance Services, Inc”. Dlaczego nagle chce sprzedać polisy, jest oczywiste: obecne stawki ubezpieczenia dla pojazdów Tesli są w USA (i nie tylko) zbyt drogie. Szef Tesli chce, żeby nowa oferta była „bardziej przekonująca niż cokolwiek innego, co jest obecnie na rynku”. Nie potwierdzono jeszcze, z którymi partnerami finansowymi chce współpracować.

""

Foto: moto.rp.pl

""

Elon Musk.

Foto: moto.rp.pl

Ostateczna cena nowej polisy będzie obliczana na podstawie danych, które każda Tesla zbiera podczas podróży. Według Muska to o wiele lepsze i dokładniejsze informacje o tym jak, jak duże ryzyko trzeba podjąć przy konkretnym kierowcy od danych tradycyjnie zbieranych przez firmy ubezpieczeniowe. Zatem o wiele łatwiej będzie zaproponować odpowiednią wysokość składek.

""

Foto: moto.rp.pl

Pomysł własnego ubezpieczenia ma – biorąc pod uwagę najnowszą aktualizację autopilota – podwójne znaczenie. Jeśli, zgodnie z zapowiedzią, Tesla faktycznie uruchomi od 2020 roku flotę samochodów autonomicznych Robotaxi, pojazdy te muszą być odpowiednio ubezpieczone. A – póki co – żadne z towarzystw nie ubezpiecza autonomicznych pojazdów.

""

Foto: moto.rp.pl

Idea własnego ubezpieczenia to klasyczny pomysł Elona Muska. Jeśli nie znajdzie na rynku tego, czego szuka, zrobi to sam, bez względu na to, co mówią analitycy, a ci ostrzegają przed ogromnym ryzykiem finansowym i radzą szefowi Tesli skupienie się na głównej działalności. Jeśli zatem kierowca ubezpieczony w Tesla Insurance Services wykaże się bezpieczną jazdą, zapłacił mniej. Z drugiej strony to koszmar dla zwolenników prywatności…

Elon Musk jest w trakcie zakładania własnej firmy ubezpieczeniowej o nazwie „Tesla Insurance Services, Inc”. Dlaczego nagle chce sprzedać polisy, jest oczywiste: obecne stawki ubezpieczenia dla pojazdów Tesli są w USA (i nie tylko) zbyt drogie. Szef Tesli chce, żeby nowa oferta była „bardziej przekonująca niż cokolwiek innego, co jest obecnie na rynku”. Nie potwierdzono jeszcze, z którymi partnerami finansowymi chce współpracować.

Ostateczna cena nowej polisy będzie obliczana na podstawie danych, które każda Tesla zbiera podczas podróży. Według Muska to o wiele lepsze i dokładniejsze informacje o tym jak, jak duże ryzyko trzeba podjąć przy konkretnym kierowcy od danych tradycyjnie zbieranych przez firmy ubezpieczeniowe. Zatem o wiele łatwiej będzie zaproponować odpowiednią wysokość składek.

Od kuchni
Volvo zmierza ku giełdzie. Celuje w wycenę 20 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką
Od kuchni
Czekasz na auto w leasingu? Możesz wziąć zastępcze
Od kuchni
Ceny samochodów kompaktowych wzrosły o 63 proc.
Od kuchni
Wielki powrót Astona Martina
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Od kuchni
Dealer będzie musiał odebrać wadliwe auto od klienta
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska