Reklama
Rozwiń

Drugie podejście do motogiganta. PSA i FCA się łączą

Fiat Chrysler Automobiles i francuska PSA Group porozumiały się w sprawie „fuzji równych” — pisze Wall Street Journal. W efekcie ma szanse powstać duża globalna firma motoryzacyjna o wartości 47 mld dol. Przedstawiciele obu firm jeszcze we wtorek wieczorem odmawiali komentarzy, a wszystkie informacje były albo przeciekami, albo spekulacją. We wtorek, 30 października rano przyszło potwierdzenie z obu stron.

Publikacja: 30.10.2019 10:32

Drugie podejście do motogiganta. PSA i FCA się łączą

Foto: moto.rp.pl

Fuzja ma być całkowita. Dyrektorem generalnym zostanie prezes PSA, Carlos Tavares, który będzie zarządzał firmą na bieżąco, a prezes FCA, John Elkann otrzyma stanowisko prezesa połączonych FCA i PSA. Z tym,że PSA będzie miała większość w zarządzie nowo powstałej spółki — podał Bloomberg. Jeśli ostatecznie dojdzie do tej fuzji (warto pamiętać,że rozmowy FCA z Renaultem także były bardzo zaawansowane i ostatecznie zakończyły się fiaskiem) powstanie motogigant o kapitalizacji rynkowej 47 mld dol.,czyli o wartości takiej, jaką ma japońska Honda, który będzie w stanie konkurować w Europie z Grupą Volkswagena.

""

Foto: moto.rp.pl

Największą słabością nowej firmy będzie jej słaba obecność na kluczowym dzisiaj dla światowej motoryzacji rynku chińskim. Imponujący natomiast będzie portfel marek, w którym znajdą się m.in. Peugeot, Citroen,DS,Opel,Fiat,Alfa Romeo, Jeep, Maserati, Ferrari. Rada nadzorcza PSA spotka się dzisiaj na nadzwyczajnym posiedzeniu. Podobnie ma być w Exor NV, czyli holdingu do którego należy 29 proc. udziałów w FCA. Następnie należy oczekiwać kolejnej rundy rozmów, podczas których zostaną dopracowane szczegóły całej transakcji. WSJ podkreśla, że nic jeszcze ostatecznie nie zostało przesądzone. Ale wszystko wskazuje,że transakcja jest na dobrej drodze. —Moim zdaniem taka kombinacja ma znacznie więcej sensu, niż połączenie FCA i Renaulta— uważa Max Warburton, analityk firmy Bernstein, konsultingowej z rynku motoryzacyjnego. Wylicza się, że synergia wyniesie 7 mld dol. w roku 2023 , głównie dzięki temu,że na większości kontynentów obie firmy mają na razie oddzielne biznesy. Obydwie firmy wcześniej były głodne konsolidacji. Zmarły w 2015 roku szef Fiata Chryslera, Sergio Marchionne bez sukcesów robił podchody do General Motors i jego propozycje kilkakrotnie zostały odrzucone przez prezes GM, Mary Barra.

""

Carlos Tavares.

Foto: moto.rp.pl

To oczywiście nie oznacza,że sytuacja nowej firmy będzie łatwa, nawet na rynku europejskim. Volkswagen już wcześniej informował, że zamierza współdziałać z Fordem i wspólnie pozyskiwać technologie w elektryfikacji i produkcji samochodów autonomicznych. Z kolei coraz silniejsza w Europie Toyota ma dwóch silnych partnerów – Subaru i BYD. Tymczasem Europa staje się coraz trudniejszym rynkiem. Narzucone regulacje emisji CO2 powodują konieczność potężnych inwestycji, ale w tym przypadku PSA ma ogromne doświadczenie.

CZYTAJ TAKŻE: Elektryczna ofensywa Grupy PSA

Zbliżenie PSA z FCA nie jest niczym nowym. Rozmowy Carlosa Tavaresa z Johnem Elkannem toczyły się już na początku 2019, ale potem FCA zwróciło się do Renaulta, który z powodu trwającego kryzysu personalnego, aresztowania Carlosa Ghosna i zamieszania w zarządzie wydawał się partnerem łatwiejszym do negocjacji. Ostatecznie jednak w czerwcu rozmowy te zakończyły się fiaskiem, bo fuzji nie chciał ani Nissan, ani rząd francuski. Zerwał je John Elkann z powodu „politycznej opozycji we Francji”.

""

John Elkann.

Foto: moto.rp.pl

Teraz uważa się,że wszystko ma solidne podstawy, bo Jeep oraz Ram są bardzo silnymi, dochodowymi markami, zaś Carlos Tavares, jak dzisiaj nikt inny w Europie ,potrafi przywrócić „drugie życie” europejskim markom, co pokazał dobitnie na przykładzie Opla.

Fuzja ma być całkowita. Dyrektorem generalnym zostanie prezes PSA, Carlos Tavares, który będzie zarządzał firmą na bieżąco, a prezes FCA, John Elkann otrzyma stanowisko prezesa połączonych FCA i PSA. Z tym,że PSA będzie miała większość w zarządzie nowo powstałej spółki — podał Bloomberg. Jeśli ostatecznie dojdzie do tej fuzji (warto pamiętać,że rozmowy FCA z Renaultem także były bardzo zaawansowane i ostatecznie zakończyły się fiaskiem) powstanie motogigant o kapitalizacji rynkowej 47 mld dol.,czyli o wartości takiej, jaką ma japońska Honda, który będzie w stanie konkurować w Europie z Grupą Volkswagena.

Od kuchni
Volvo zmierza ku giełdzie. Celuje w wycenę 20 mld dolarów
Od kuchni
Czekasz na auto w leasingu? Możesz wziąć zastępcze
Od kuchni
Ceny samochodów kompaktowych wzrosły o 63 proc.
Od kuchni
Wielki powrót Astona Martina
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Od kuchni
Dealer będzie musiał odebrać wadliwe auto od klienta
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku