McLaren opierał się bodaj najdłużej trendowi SUV-ów. Jednak od kiedy pojawili się nowi arabscy właściciele i nowy szef - Michael Leiters nie milkną plotki o tym, że w portfolio McLarena zagości SUV. Nic dziwnego, Michael Leiters pracował wcześniej w Ferrari, gdzie jako dyrektor techniczny był odpowiedzialny za projekt Purosangue, a wcześniej w Porsche zajmował się modelem Cayenne. Więc to facet, który zna się na SUV-ach. Za takim pomysłem są również nowi właściciele McLarena - Holdings z Abu Zabi, którzy chcą jak najszybciej zobaczyć SUV-a w portfolio i w ten sposób zwiększyć rentowność marki.
Czytaj więcej
Już bardzo dawno nauczyliśmy się nie oceniać klientów po wyglądzie, bo można się na tym bardzo mocno przejechać - mówią Magda Konstantynowicz, Communications Manager i Paweł Tatur, Head of Marketing Auto Fus Group.
McLaren Artura Spider to jeden z najnowszych modeli McLarena
W wywiadach już od jakiegoś czasu krążą stwierdzenia, że opracowywane są koncepcje SUV, które przenoszą typowe cechy McLarena dla więcej niż dwóch pasażerów. SUV McLarena nie ma być typowym SUV-em, ale raczej wyższym samochodem sportowym. Odpowiednia linia projektowa dla wszystkich nadchodzących modeli jest już opracowywana przez projektanta Tobiasa Sühlmanna. Nowy model może powstać na platformie zapożyczonej od nowego partnera. Ponadto preferowany wydaje się być napęd PHEV, od koncepcji czysto elektrycznej. Najczęściej wymienianą firmą jest BMW. Produkcję SUV-a McLaren może również zlecić na zewnątrz, ponieważ integracja z produkcją modeli w fabryce w angielskim Woking byłaby zbyt droga. Tu spekuluje na temat połączenia z brytyjskim startupem samochodów elektrycznych Forseven, w który również zainwestował fundusz z Abu Zabi. SUV Mclarena ma być modelem na poziomie Rolls-Royce Cullinan czy Ferrari Purosangue.
Czytaj więcej
Po McLarenach F1 i P1 przyszła pora na model W1. Ma 1275 KM, potrafi pokonać pewien dystans korzystając wyłącznie z silnika elektrycznego, osiąga 350 km/h i wyjątkowo mało waży.
