W zakładach zlokalizowanych m.in. w Niemczech, Francji i w Polsce zatrudnionych jest ok. 1,6 tysiąca osób, z czego ok. 300 pracuje w fabryce w Nowej Soli. Na razie nie wiadomo jaki będzie los pracowników. Firma VOIT Automotive z siedziba w niemieckim St. Ingberg założona została przez Willy'ego Voita jako warsztat tłoczenia oraz wytłaczania. Zajmowała się produkcją drobnych części, takich jak żelazka do butów, korki wlewu paliwa, akcesoria do teczek na dokumenty oraz skarbonek. Od 1959 roku stała się dostawcą części samochodowych, a pierwszym oferowanym produktem były mocowanie do systemów wycieraczek firmy Bosch.

Czytaj więcej

Transakcja na rynku oponiarskim. Goodyear sprzedaje Dunlopa

W kolejnych latach portfolio firmy znacząco ewoluowało. W efekcie od wielu lat Voit stał się jednym z kluczowych dostawców komponentów z aluminium dla największych koncernów motoryzacyjnych. Najlepszym tego przykładem są kontrakty na dostarczenia m.in. systemów chłodzenia, kierowania, układów hamulcowych oraz zawieszenia do takich klientów jak: BMW, Mercedes-Benz, Volkswagen Group (Audi, Porsche, Volkswagen), Jaguar, Land Rover czy Stellantis.

W Polsce Voit zatrudnia ok. 300 osób

Załamanie się rynku spowodowane pandemią COVID-19 spowodowało, że firma zaczęła mieć duże problemy zwłaszcza w Niemczech. Ratunkiem miało być planowane przejęcie Grupy Voit przez chińską firmę Chongqing Millison Technologies INC. Jednak nie doszło ono do skutku. W rezultacie przedstawiciele firmy złożyli wniosek do sądu w Saarbrücken o wszczęcie procedury upadłościowej, który został zatwierdzony. W następstwie tych działań przeprowadzona zostanie restrukturyzacja, nad którą zarząd przejmie specjalnie wyznaczony do tego zespół. Firma jak na razie poinformowała, że produkcja ma być kontynuowana w pełnym zakresie, a wynagrodzenia 940 pracowników z St. Ingbert są zabezpieczone do końca marca. Nie wiadomo jednak co z innymi zakładami, zlokalizowanymi m.in. w Nowej Soli (ok. 300 osób) czy we Francji. Łącznie Voit zatrudniał ok. 1,6 tysiąca pracowników.

Czytaj więcej

Niemiecka motoryzacja tonie coraz szybciej. Kryzys się pogłębia