Do poniedziałkowego rana kolejną zgodę, tym razem na użytkowanie całego 4,6-kilometrowego odcinka Południowej Obwodnicy Warszawy S2 Puławska - Warszawa Wilanów ma wydać mazowiecki wojewoda. Wtedy to tunelu będą mogli wjechać kierowcy. To najdłuższy drogowy tunel w Polsce, naszpikowany nowoczesną technologią, mającą czuwać nad bezpieczeństwem kierowców. Sygnały z kamer i czujników będą trafiały do pracującego 24 godziny na dobę Centrum Zarządzania Tunelem, gdzie będą przetwarzane przez system zarządzania ruchem. W zależności od sytuacji oraz informacji zbieranych przez 134 kamery (22 to kamery szybkoobrotowe na wlotach i wylotach z tunelu oraz naprzeciwko przejść awaryjnych) i czujniki kierujący samochodami mogą spotkać się ze zmianą dopuszczalnej prędkości, wyłączeniem pasa ruchu lub nawet całej jezdni, np. na skutek kolizji, wypadku lub prac drogowych. Informacje będą wyświetlane na tablicach elektronicznych przed wjazdem do tunelu. Mogą na nich pojawić się ostrzeżenia o warunkach atmosferycznych, o zatorze w tunelu, a także o konieczności objazdu gdyby doszło do zablokowania tunelu. Tego rodzaju komunikaty maja się pojawiać na znakach zmiennej treści już kilkadziesiąt kilometrów przed tunelem: na autostradzie A2, na drogach ekspresowych S8, S7, S17 i drogach krajowych nr 79 i 92 przed skrzyżowaniami z drogą krajową nr 50.
Czytaj więcej
Nowy system poboru opłat za płatne odcinki autostrad miał m.in. rozładować korki przy bramkach. W efekcie Krajowa Administracja Skarbowa wprost odradza kierowcom samochodów osobowych używania nowego systemu w przewidziany sposób.
Dwunawowy tunel ma trzy pasy w obu kierunkach wraz z pasami awaryjnymi, stanowiącymi rezerwę pod czwarty pas ruchu. Obiekt wyposażono w system mechanicznej wentylacji, który będzie włączał się automatycznie w zależności od poziomu zanieczyszczenia powietrza. Dodatkową wentylację zapewnią wentylatory strumieniowe pod sufitem tunelu na wlocie i wylocie oraz w oddzielającym nawy tunelu kanale wentylacyjnym. W ścianach zewnętrznych tunelu co 125 metrów rozlokowano nisze alarmowe, a w ścianach wewnętrznych co 250 metrów. Nisze wyposażone są w telefon alarmowy, gaśnicę i koc przeciwpożarowy. Jeśli kierowca skorzysta z telefonu alarmowego, nie będzie musiał podawać miejsca, w którym się znajduje: połączenie zostanie automatycznie zlokalizowane w Centrum Zarządzania Tunelem. W taki sam sposób dyżurujący w nim pracownicy zostaną poinformowani o włączeniu w którejś z naw ręcznego ostrzegacza przeciwpożarowego lub wyjęciu z szafki gaśnicy.