Dłuższe korki do kurortów

Podróż do miejscowości wypoczynkowych zarówno nad morzem jak i w górach wymaga teraz ogromnej cierpliwości przez zakorkowane trasy. Według ekspertów Yanosika, w weekendy prędkość jazdy na newralgicznych odcinkach spada o połowę.

Publikacja: 14.08.2021 13:03

Dłuższe korki do kurortów

Foto: fot. AdobeStock

Przykładowo jeśli na autostradzie A6 w okolicach Szczecina w tygodniu kierowcy mogą jechać z prędkością 84 km/h, to w sobotę i niedzielę o tej samej godzinie już tylko 45 km/h. Najbardziej newralgicznymi punktem jest węzeł Szczecin-Kijewo w czasie weekendów w godzinach od 7 do 20. – Podobnie jest na drodze wojewódzkiej nr 218, gdzie w tygodniu średnia prędkość wynosi 48 km/h, a w weekendy już 39 km/h – mówi Julia Langa z Yanosika. W kierunku gór w zachodniej części Polski mocno obciążoną trasą jest droga krajowa nr 3 przy Szklarskiej Porębie. Średnia prędkość jazdy w lipcu w weekendy to 29 km/h. Z kolei na DK 49 przy Nowym Targu średnia prędkość jazdy w weekendy to 34 km/h, a w tygodniu 29 km/h. – Znacznie lepiej prezentuje się okolica Rabki-Zdrój, gdzie pojedziemy z prędkością 51 km/h w dni robocze, a w weekendy 56 km/h – dodaje Langa.

CZYTAJ TAKŻE: Ruch w Europie powrócił do normy. Korki jak przed pandemią

Wyjątkowo dużym problemem jest dojazd do Wisły od strony Ustronia, ze względu na remont drogi wojewódzkiej nr 941. Ruch prowadzony jest wahadłowo, więc zarówno wjeżdżając do Wisły jak i wyjeżdżając z niej trzeba nastawić się na stanie w korku: ok. 15 minut przy umiarkowanym ruchu do godziny przy weekendowym. Można jeszcze zdecydować się na dojazd przez Szczyrk i Przełęcz Salmopolską. Ale od strony Katowic problemem są korki na przewężeniach czteropasmówki do Bielska-Białej, a potem przejazd przez zakorkowany w weekendy Szczyrk. Na korki trzeba być także przygotowanym nie tylko przed kurortami, ale także na drogach tranzytowych. Do listopada 2021 r. ma potrwać remont nawierzchni 20-kilometrowego państwowego odcinka A2 od węzła Emilia do węzła Stryków. Roboty obejmą obydwie jezdnie.

""

fot. AdobeStock

moto.rp.pl

CZYTAJ TAKŻE: Drogowe korki na Śląsku zlikwidują Hiszpanie

Natomiast po wakacjach zacznie się uciążliwy remont na autostradzie A4, który potrwa do czwartego kwartału przyszłego roku. Obejmie zarówno jezdnię północną, jak i południową na odcinku od Góry św. Anny aż do granicy województw opolskiego i śląskiego. Wyremontowane zostaną również dwa węzły drogowe: węzeł Kędzierzyn-Koźle oraz węzeł Strzelce Opolskie. Prace na jezdni południowej (w kierunku do Katowic) zaplanowano na odcinku o długości około 17,5 km. Na jezdni północnej (w kierunku do Wrocławia) remontowany będzie odcinek o długości około 12,1 km. Z najnowszego raportu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że ponad jedna trzecia dróg krajowych na liczącej prawie 18,3 tys. km sieci ma nawierzchnię w stanie niezadowalającym. Z tego znaczący odsetek, bo 13,9 proc. jest w stanie złym lub krytycznym. W sumie to ponad 8,4 tys. km, z których na prawie 3,1 tys. km jeździ się fatalnie. Dobrą jakość potwierdzono na 59,6 proc. długości dróg (13,2 tys. km w rozwinięciu na jedną jezdnię), ale na koniec 2019 r. było lepiej – wtedy pozytywną ocenę miało 61,7 proc. W rezultacie odcinki w kiepskim stanie wydłużyły się o ponad 450 km.

Przykładowo jeśli na autostradzie A6 w okolicach Szczecina w tygodniu kierowcy mogą jechać z prędkością 84 km/h, to w sobotę i niedzielę o tej samej godzinie już tylko 45 km/h. Najbardziej newralgicznymi punktem jest węzeł Szczecin-Kijewo w czasie weekendów w godzinach od 7 do 20. – Podobnie jest na drodze wojewódzkiej nr 218, gdzie w tygodniu średnia prędkość wynosi 48 km/h, a w weekendy już 39 km/h – mówi Julia Langa z Yanosika. W kierunku gór w zachodniej części Polski mocno obciążoną trasą jest droga krajowa nr 3 przy Szklarskiej Porębie. Średnia prędkość jazdy w lipcu w weekendy to 29 km/h. Z kolei na DK 49 przy Nowym Targu średnia prędkość jazdy w weekendy to 34 km/h, a w tygodniu 29 km/h. – Znacznie lepiej prezentuje się okolica Rabki-Zdrój, gdzie pojedziemy z prędkością 51 km/h w dni robocze, a w weekendy 56 km/h – dodaje Langa.

Tu i Teraz
Porsche brakuje części. Wyprodukuje mniej samochodów i musi skorygować prognozę
Tu i Teraz
Luksusowe auto za kryptowalutę. Ferrari pozwala europejskim klientom płacenie w Bitcoinach
Tu i Teraz
Kończy się dobra passa polskiego przemysłu motoryzacyjnego
Tu i Teraz
Ceglany piec ogrzewany wodorem. Tak Toyota piecze pizzę
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Tu i Teraz
Serbia chce udostępnić UE jedno z największych złóż litu na świecie