Drogowcy mają już decyzję środowiskową wydaną przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Łodzi umożliwiającą rozpoczęcie inwestycji. Przetarg na wyłonienie wykonawcy ma być rozpisany w trzecim kwartale 2021 r. Na początku 2023 r. powinien być gotowy projekt, a tego samego roku jesienią powinny zacząć się roboty budowlane. Poszerzoną autostradą pojedziemy na przełomie lat 2025 i 2026. Trasa zostanie rozbudowana na długości 89 kilometrów. Od węzła Konotopa pod Warszawa do węzła Pruszków będzie mieć cztery pasy ruchu w każdą stronę, natomiast od węzła Pruszków do węzła Łódź Północ – po trzy pasy w obu kierunkach. Inwestycja będzie prowadzona w systemie projektuj i buduj. Już wkrótce ma być wydana decyzja środowiskowa dla odcinka od granicy woj. łódzkiego i mazowieckiego do Konotopy.
CZYTAJ TAKŻE: Po drogach z gumy pojedziemy ciszej
Budowana na Euro 2012 trasa szybko zaczęła się zatykać. Ale przy jej projektowaniu zostawiono rezerwę pod trzeci pas ruchu. Miejsce jest jednak wewnątrz trasy, co sprawi, że roboty budowlane będą bardzo uciążliwe dla kierowców. Konieczna okaże się gruntowna zmiana organizacji ruchu. Na szczęście nie będzie trzeba rozbierać obiektów nad autostrada, które wykonano z uwzględnieniem przyszłej rozbudowy. Szerokość istniejących pasów ruchu zostanie nieco zredukowana. Zamiast dwóch pasów po 3,75 m i pasa awaryjnego będą trzy pasy o szerokości 3,5 m i pas awaryjny. Szerokość pasa rozdziału zmniejszy się z kilkunastu do pięciu metrów szerokości.
CZYTAJ TAKŻE: Już niedługo pojedziemy potężnym mostem przez Dunajec