Niemiecki Mercedes-Benz Cars w fabryce silników w Jaworze, która ma ruszyć jeszcze w tym półroczu, zatrudnić ma docelowo 1000 osób. Zakład produkujący baterie do e-samochodów oznacza dodatkową pracę dla 300 kolejnych. Jak na razie Mercedes zainwestował w Polsce ok. 500 mln euro, czyli ponad 2 mld złotych. Koncern nie podał kwoty nowej inwestycji, ale wiadomo, że na produkcję baterii w dziewięciu nowych zakładach (w tym w Polsce) przeznaczono miliard euro.
Baterie do Mercedesa klasy S hybrid, wyprodukowane w zakładzie w Kamenz / fot. Krisztian Bocsi/Bloomberg
Fabryka w Jaworze jest elementem powstającej sieci dostawców baterii do aut elektrycznych. W niemieckim Kamenz produkcja akumulatorów zaczęła się już w 2012 roku. W budowie jest już drugi zakład w tym samym mieście, który ruszy wiosną 2019 roku. Kolejny ma powstać obok fabryki Mercedes-Benz w Untertürkheim, będzie dostarczał baterie do zakładów w Brühl i Hedelfingen. Daimler i jego chiński partner BAIC budują także fabrykę akumulatorów w istniejącym zakładzie produkcji aut w Yizhuang Industrial Park w Pekinie, a kolejna, już druga w tej lokalizacji, powstaje w pobliżu fabryki Mercedes-Benz w Tuscaloosa (USA). Z kolei z lokalnym partnerem Thonburi Automotive Assembly Plant Mercedes-Benz Cars buduje podobny zakład w Bangkoku (Tajlandia). Nowa fabryka powstaje też w fabryce Mercedesa w Sindelfingen.
CZYTAJ TAKŻE: Nikt nie zainwestuje w elektromobilność tyle, co Volkswagen
– Decyzja Mercedes-Benz Cars o rozpoczęciu produkcji baterii elektrycznych do nowego typu pojazdów w Jaworze pokazuje, że firmy, które rozpoczęły działalność w naszym kraju pozytywnie oceniają klimat inwestycyjny i chcą dalej się tu rozwijać. Jesteśmy świadkami rewolucji przemysłowej 4.0, w której Polska odgrywa wiodącą rolę. Tym bardziej cieszy fakt, że w Jaworze będą produkowane nie tylko tradycyjne silniki, ale także serca samochodów przyszłości, czyli baterie elektryczne – ocenił decyzję Mercedesa premier Mateusz Morawiecki.