Stalexport podwyższa opłaty na A4 Katowice-Kraków. GDDKiA protestuje.

Stawki dla samochodów osobowych i motocykli wzrosną od października. Zarządzająca 60-kilometrowym koncesyjnym odcinkiem autostrady A4 Katowice-Kraków spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM) złożyła wniosek do generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o podwyżkę opłaty dla pojazdów kategorii 1 – z 10 do 12 zł na każdym placu poboru opłat (PPO).

Publikacja: 31.07.2020 16:38

Stalexport podwyższa opłaty na A4 Katowice-Kraków. GDDKiA protestuje.

Foto: moto.rp.pl

Oznacza to, że cały przejazd płatnym odcinkiem będzie kosztował już 24 zł, a nie 20 zł jak do tej pory. – Zmiana stawek za przejazd wynika ze wzrostu kosztów eksploatacji i utrzymania projektu, jakim jest zarządzany przez nas odcinek autostrady A4 w okresie ostatnich pięciu lat – tłumaczy Rafał Czechowski, rzecznik pasowy SAM SA. Tymczasem podwyżce niechętna jest GDDKiA. W przesłanym w piątek po południu oświadczeniu poinformowała, że w jej ocenie wzrost stawek opłat jest niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy. – Prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z Umowy Koncesyjnej. GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami umowy koncesyjnej. Niezależnie od tego, bezzwłocznie po otrzymaniu wniosku od koncesjonariusza, GDDKiA zwróciła się z prośbą o rozważenie okoliczności, które mogłyby wpłynąć na zmianę propozycji Stalexportu w zakresie podwyższenia stawki opłat za przejazd – poinformowała Dyrekcja w komunikacie.

CZYTAJ TAKŻE: Do końca roku pojedziemy autostradą A6

GDDKiA w stanowisku przesłanym do Stalexportu wskazała – jak twierdzi – m.in. błędne założenia dotyczące przygotowanej i przedstawionej przez SAM prognozy ruchu. jej zdaniem, planowana zmiana stawki opłat może prowadzić do przeniesienia się części ruchu na drogi alternatywne do autostrady A4, co stoi w sprzeczności z rolą, jaką mają pełnić autostrady w systemie komunikacyjnym. – Już teraz część dróg określonych w załączniku do umowy koncesyjnej jest w sposób bardzo istotny obciążona ruchem i posiada znikome rezerwy przepustowości. Zaproponowany wzrost stawek opłat przyczyni się bezpośrednio do zwiększenia ruchu na tych drogach, co może istotnie negatywnie wpłynąć na możliwości obsługi przez nie ruchu lokalnego – podkreśla GDDKiA.

""

moto.rp.pl

Tymczasem SAM chce przy okazji podwyżki spopularyzować płatności elektroniczne. Dlatego utrzymana zostanie (choć też podwyższona) preferencyjna stawka dla kierowców korzystających z systemów płatności A4Go i Telepass oraz poprzez aplikacje Autopay i SkyCash. Od stycznia płacą oni 7 zł na każdym PPO, natomiast od października będą płacić co prawda o 1 zł drożej, ale będzie to i tak opłata niższa o 4 zł na każdej bramce w porównaniu do płatności tradycyjnych. W lipcu SAM poszerzyła wybór automatycznych metod płatności za przejazdy o aplikację SkyCash, rozszerzyła także elektroniczny pobór opłat A4Go o formułę post-paid. W godzinach szczytu udział płatności automatycznych w transakcjach ogółem przekracza jedną trzecią.

CZYTAJ TAKŻE: Autostrada A2 – kiedy otwarcie?

Jeszcze wiosna tego roku opłaty za przejazd koncesyjnym odcinkiem autostrady A2 pomiędzy Nowym Tomyślem a Koninem podwyższyła Autostrada Wielkopolska SA (AWSA). Na każdym z trzech 50-kilometrowych odcinków kierowcy samochodów osobowych oraz motocykliści płaca po 22 zł – o 2 zł więcej niż wcześniej.

Oznacza to, że cały przejazd płatnym odcinkiem będzie kosztował już 24 zł, a nie 20 zł jak do tej pory. – Zmiana stawek za przejazd wynika ze wzrostu kosztów eksploatacji i utrzymania projektu, jakim jest zarządzany przez nas odcinek autostrady A4 w okresie ostatnich pięciu lat – tłumaczy Rafał Czechowski, rzecznik pasowy SAM SA. Tymczasem podwyżce niechętna jest GDDKiA. W przesłanym w piątek po południu oświadczeniu poinformowała, że w jej ocenie wzrost stawek opłat jest niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy. – Prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z Umowy Koncesyjnej. GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami umowy koncesyjnej. Niezależnie od tego, bezzwłocznie po otrzymaniu wniosku od koncesjonariusza, GDDKiA zwróciła się z prośbą o rozważenie okoliczności, które mogłyby wpłynąć na zmianę propozycji Stalexportu w zakresie podwyższenia stawki opłat za przejazd – poinformowała Dyrekcja w komunikacie.

Tu i Teraz
Luksusowy samochód elektryczny zapalił się po wypadku w Warszawie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Tu i Teraz
Dolny Śląsk otrzyma nowy odcinek trasy S3 z dwoma tunelami. Dłuższy ma 2,3 km
Tu i Teraz
Auto Nostalgia, czyli najstarsze w Polsce targi pojazdów zabytkowych
Tu i Teraz
Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk wystartują w Rajdzie Świdnickim
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Tu i Teraz
Wracają protesty rolników. Dzisiaj przejścia graniczne z Ukrainą, 10 maja Warszawa