Niemcy jeżdżą coraz starszymi autami

Nasi zachodni sąsiedzi już nie są wzorem pod względem wieku użytkowanych aut. Według badań instytutu CAR w Duisburgu, średni wiek samochodu niemieckiego właściciela liczy obecnie 9,6 roku. Jak informuje Deutsche Welle, niemiecka flota znalazła się pod tym względem na jednym z ostatnich miejsc w Europie Zachodniej.

Publikacja: 17.07.2020 11:42

Niemcy jeżdżą coraz starszymi autami

Foto: moto.rp.pl

Jeszcze dwie dekady temu przeciętny samochód osobowy z niemiecką rejestracją miał 6,3 lat, a Niemcy mogli się szczycić, że ich samochody statystycznie należą do najmłodszych w Europie. Teraz młodszymi samochodami dysponują m.in. mieszkańcy Luksemburga, Wielkiej Brytanii, Włoch, Belgii czy Francji. – Starsze od niemieckich są tylko samochody jeżdżące w Europie Wschodniej – podaje Deutsche Welle.

CZYTAJ TAKŻE: Niemcy: Popyt na auta używane utrzymuje się nawet w czasie kryzysu

Wg instytutu CAR, prawie jedna czwarta zarejestrowanych na niemieckim rynku samochodów, ponad 11 mln aut, przekracza 15 lat. Prawie jedna dziesiąta liczy sobie ponad 20 lat, co pięćdziesiąty samochód przekroczył trzydziestkę. W naszym regionie Europy najstarszymi samochodami jeżdżą Litwini – mają one średnio prawie 17 lat. W Polsce przeciętny wiek auta to niespełna 14 lat.

""

Foto: moto.rp.pl

Starzenie się parku aut w Niemczech to zła prognoza dla polskiego rynku wtórnego, na którym większość samochodów pochodzi z prywatnego importu zza Odry. Jak podaje Samar, od początku 2020 r. roku do końca czerwca przywieziono stamtąd 209,9 tys. aut.

CZYTAJ TAKŻE: Niemcy nadal boją się samochodów elektrycznych

Według danych Polskiego Związku Przemysłu Samochodowego, w okresie styczeń-maj 2020 r. udział samochodów osobowych pochodzących z prywatnego importu liczących 10 i więcej lat wyniósł 56,3 proc. Odsetek samochodów od 4 do 10 lat wyniósł 33 proc. (33,4 proc. rok wcześniej), natomiast samochodów do 4 lat – 10,7 proc. (9,8 proc.). Jednak w całym 2019 r. najmłodsza grupa aut miała wyższy, bo 11,1-procentowy udział, natomiast odsetek aut najstarszych był mniejszy – 54,5-procentowy.

Jeszcze dwie dekady temu przeciętny samochód osobowy z niemiecką rejestracją miał 6,3 lat, a Niemcy mogli się szczycić, że ich samochody statystycznie należą do najmłodszych w Europie. Teraz młodszymi samochodami dysponują m.in. mieszkańcy Luksemburga, Wielkiej Brytanii, Włoch, Belgii czy Francji. – Starsze od niemieckich są tylko samochody jeżdżące w Europie Wschodniej – podaje Deutsche Welle.

CZYTAJ TAKŻE: Niemcy: Popyt na auta używane utrzymuje się nawet w czasie kryzysu

Tu i Teraz
Kulturowa rewolucja w Hyundaiu. Pierwszy cudzoziemiec pokieruje koreańskim koncernem
Tu i Teraz
Bytom z odcinkowym pomiarem prędkości. Utrudnienia na obwodnicy Aglomeracji Śląskiej
Tu i Teraz
Restart Jaguara z nowym logotypem. Nie każdemu się spodoba
Tu i Teraz
Elon Musk rośnie w siłę. Większy stan konta i polityczna kariera
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tu i Teraz
Niemiecka marka motoryzacyjna przenosi produkcję do Tajlandii