Dlaczego kierowcy zdradzają

Kuszeni atrakcyjnymi ofertami kierowcy są coraz mniej lojalni wobec marek aut.

Publikacja: 04.08.2018 18:02

Dlaczego kierowcy zdradzają

Foto: moto.rp.pl

Na dojrzałych rynkach ponad 90 proc. klientów to osoby wymieniające samochody. Koncerny motoryzacyjne łamią sobie głowy, jak zapewnić sobie lojalność kupujących. – To jedno z większych zmartwień branży, bo szeroki i atrakcyjny wybór sprawił, że wierność markom maleje – przyznaje prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego Jakub Faryś.

Deklaracje i rzeczywistość

Należące do BNP Paribas L’Observatorie Cetelem de l’Automobile zbadało w tym roku lojalność kupujących w piętnastu krajach. Średnia wynosi 65 proc. i zawyżają ją Chińczycy, deklarujący ją  na poziomie 95-procentowym. Najniższa jest w Japonii (51 proc.) i Wielkiej Brytanii (55 proc.), zaś w pozostałych karach jest to ponad 60 proc.; w Polsce 65 proc. Na pytanie „czy w ostatnich latach byłeś lojalny” średnia wynosi 64 proc. Jednak 77 proc. kierowców przyznaje, że wierność jednej marce słabnie. Dla Polski ten odsetek wynosi 76 proc.

""

fot AdobeStock

moto.rp.pl

Nabywcy nie spodziewają się wzrostu tego wskaźnika w przyszłości pokoleń: 53 proc. badanych z piętnastu krajów uważa, że będą lojalne w stosunku do marek samochodów. Optymistami są Chińczycy (88 proc. wskazań na „tak”) i Polacy (67 proc.). Jednocześnie ankietowani sami zapewniają o swojej wierności markom – tak twierdzi 78 proc. spośród wszystkich, a prym wiodą Chińczycy (98 proc.), Portugalczycy (90 proc.) i Polacy (83 proc.). Sceptyczni co do swojej stałości są Japończycy (58 proc.). Gdy przyszło do deklaracji wzięcia pod uwagę marki już eksploatowanej przy zakupie kolejnego samochodu, średnia wskazań na „tak” wyniosła 77 proc. Najwyższy odsetek zanotowano wśród Meksykanów (90 proc.), Brazylijczyków i Chińczyków (po 88 proc.) i Brytyjczyków (87 proc.). Wśród ankietowanych z Polski na „tak” było 77 proc.

Z badania wynika, że wyższej wierności markom można spodziewać się w krajach, które przeszły poważny kryzys ekonomiczny oraz wśród nabywców nowych aut

Deklaracje pozostają w sprzeczności z postępowaniem, bo na pytanie, czy obecny samochód jest tej samej marki co poprzedni, twierdząco odpowiedziało tylko 34 proc. ankietowanych. Najwyższy odsetek zanotowano, o dziwo, wśród Japończyków (50 proc.), Portugalczycy wykazali się najniższym (21 proc.), a Chińczycy 34 proc. Zaniżają średnią Hiszpanie (23 proc.), Polacy (25 proc.) i Włosi (26 proc.).

Samochód jak AGD

Zakup samochodu jest największą inwestycją po zakupie mieszkania lub domu, tymczasem nabywcy podchodzą do samochodów podobnie jak do sprzętu AGD, kina domowego lub telefony komórkowego. Średnio dla wszystkich krajów 32 proc. respondentów uznało, że są bardziej lojalni w stosunku do marek samochodów niż sprzętu AGD, natomiast 8 proc. stwierdziło że mniej. 53 proc. Chińczyków stwierdziło, że są wierniejsi, a 4 proc. że nie. W Polsce 29 proc. twierdzi że jest bardziej lojalna, 6 proc. że mniej – podobne odsetki zanotowano w Hiszpanii i w Wielkiej Brytanii.

CZYTAJ TAKŻE: Sprzedaż nowych aut podkręca tempo

Z badania wynika, że wyższej wierności markom można spodziewać się w krajach, które przeszły poważny kryzys ekonomiczny oraz wśród nabywców nowych aut. W Chinach osoby bogatsze deklarują 98 proc. wobec 52 proc. dla całego rynku, w Japonii 69 proc. wobec 52 proc. Raport wyjaśnia różnice wyższym odsetkiem zakupu nowych aut, a ten segment charakteryzuje się większą wiernością marce. Ale też bywa odwrotnie – w Polsce jest to odpowiednio 83 i 90 proc.

""

fot. AdbeStock

moto.rp.pl

Wśród młodych (wiek od 18 do 29 lat) uważa się za lojalnych 82 proc. pytanych, w kategorii 30-49-latków 77 proc., zaś powyżej 50 roku życia 72 proc. W Japonii lojalność jest najniższa (odpowiednio) 62, 57 i 58 proc. Dla Polski odsetek ten wynosi 87,80 i 85 proc. Wyniki są w sprzeczności z wcześniejszym badaniem z którego wynikało, że lojalność przyszłych pokoleń będzie maleć, co potwierdziło pytanie o już dokonane zakupy. Na ponowy wybór marki zdecydowało się 31 proc. młodych respondentów, 34 proc. w średnim wieku i 37 proc. mających powyżej 50 lat. Wśród kupujących (niezależnie od wieku nabywcy) auta nowe lojalność wykazało 38 proc., zaś w przypadku używanych 28 proc.

(Teoretyczny) brak miejsca na pomyłki

W krajach mających własne marki lojalność wobec nich jest zauważalna. Deklaruje ją 71 proc. Japończyków i tyle samo Chińczyków, 60 proc. Amerykanów, 58 proc. Francuzów i 47 proc. Niemców. Powtórnego zakupu tej samej marki dokonało 54 proc. Japończyków, 51 proc. Brytyjczyków, 47 proc. Amerykanów, 39 proc. Niemców i 38 proc. Francuzów. W krajach mających tylko fabryki obcych marek lojalność wobec montowanych na miejscu aut jest znacznie mniejsza: w Belgii i Portugalii po 29 proc., w Polsce 36 proc. Niewiele wyższa jest w Wielkiej Brytanii i sięga 40 proc. Średnia dla wszystkich krajów wynosi 51 proc.

CZYTAJ TAKŻE: Dokąd trafiają używane diesle z Niemiec?

Z badania wynika, że najważniejsze są: zaufanie do marki, zadowolenie z poprzedniego modelu oraz zadowolenie z dilera. Nie bez znaczenia jat także adekwatność oferty finansowej. Przeciętnie 31 proc. badanych uważa, że wszystkie auta są takie same, a najwyższy odsetek, wynoszący 40 proc. jest w Wielkiej Brytanii. Przeciwnego zadnia jest 21 proc. Portugalczyków i po 22 proc. Niemców i Chińczyków.

CZYTAJ TAKŻE: Ceny aut mogą pójść ostro w górę

Zarazem 73 proc. badanych chciałoby kupić markę, którą nigdy nie jeździło. Dwie trzecie uważa, że jest zbyt dużo marek, aby pozostawać przy jednej. Dlatego 72 proc. uważa, że oferta tak się zmienia, że trudno pozostawać lojalnym. Natomiast marka, która utraciła zaufanie nie ma szans na ponowy wybór dla 83 proc. ankietowanych (co oczywiście też nijak ma się do rzeczywistości, o czym najlepiej świadczy przykład Volkswagena, który mimo afery spalinowej teraz notuje rekordy sprzedaży). Do zmiany zachęca atrakcyjna oferta, ciekawość i dopiero na trzecim miejscu niezadowolenie z dotychczasowego auta.

Na dojrzałych rynkach ponad 90 proc. klientów to osoby wymieniające samochody. Koncerny motoryzacyjne łamią sobie głowy, jak zapewnić sobie lojalność kupujących. – To jedno z większych zmartwień branży, bo szeroki i atrakcyjny wybór sprawił, że wierność markom maleje – przyznaje prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego Jakub Faryś.

Deklaracje i rzeczywistość

Pozostało 94% artykułu
Tu i Teraz
Porażka elektromobilności. Stellantis wraca do silników diesla i benzynowych
Tu i Teraz
Ten szef koncernu motoryzacyjnego zarabia dziennie 100 tys. euro
Tu i Teraz
Volkswagen Poznań ograniczy produkcję. Nie przedłuży umów czasowych w fabryce
Tu i Teraz
Chińczycy będą produkować w Tychach elektryka. Start już w drugim kwartale 2024
Tu i Teraz
Autostrada A4 dostanie nowy, trzeci pas. Jak wygląda postęp prac?